Ninateka - Trzej kompozytorzy - Fonogrammi na flet i orkiestrę kameralną

Menu szybkiego dostępu

  • Wyszukiwarka
  • Nawigacja główna serwisu
  • Stopka redakcyjna
  • ninateka
  • EDUEdukacja
  • Kolekcje

Twoje konto

konto w ninateka.pl
Strona główna Trzej kompozytorzy - Ninateka Strona główna Ninateka

Wyszukiwarka

Nawigacja główna serwisu

  • Lutosławski
    • Muzyka
    • Etapy twórczości
    • Biografia
    • Alfabet
  • Górecki
    • Muzyka
    • Etapy twórczości
    • Biografia
    • Alfabet
  • Penderecki
    • Muzyka
    • Etapy twórczości
    • Biografia
    • Alfabet
  • Muzyka
  • Oś czasu
  • Alfabety
  • Playlisty
  • O projekcie
pl english

Fonogrammi na flet i orkiestrę kameralną

  • poprzedni utwór
  • zatrzymaj utwór
  • wycisz
  • włącz dźwięk
Dodaj do playlisty+

Update Required

To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Opis materiału
  • Kompozytor:Krzysztof Penderecki
  • Tytuł oryginalny: Fonogrammi per flauto e orchestra da camera
  • Rok ukończenia: 1961
  • Obsada: flet i orkiestra kameralna
  • Dedykacja: Andrzej Markowski
  • wykonawca: Orkiestra Kameralna Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie
  • Czas trwania: 6'45''
  • Forma/gatunek: inne
  • kategoria: muzyka instrumentalna, dzieła na instrument(y) solo i orkiestrę
  • dyrygent: Andrzej Markowski
  • instrumentalista: Stanisław Marona (flet)
  • Producent: Polskie Radio S.A.
  • Rok produkcji: 1961
  • jakość: niska
  • Prawykonanie: Wenecja, 24.04.1961, Stanisław Marona – flet, Orkiestra Kameralna Filharmonii Krakowskiej, Andrzej Markowski – dyrygent
  • Dyskografia: „Penderecki: Cello Concerto, Partita, Symphony, Threnody", Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach, Krzysztof Penderecki – dyrygent, EMI Classics, 2007; „Penderecki: Fonogrammi, Partita & Horn Concerto", Urszula Janik – flet, Orkiestra Filharmonii Narodowej w Warszawie, Antoni Wit – dyrygent, Naxos, 2012

Fonogramy na flet i orkiestrę kameralną, najwcześniejszy w katalogu Krzysztofa Pendereckiego utwór koncertujący, to jedno z dzieł, które ugruntowały pozycję młodego polskiego kompozytora za granicą. W Zagrzebiu, kilka dni po światowym prawykonaniu Fonogramów podczas weneckiego biennale sztuki współczesnej, zachwycone kompozycją audytorium wymogło na wykonawcach bis.

Utwór już samą obsadą musiał przykuwać uwagę słuchaczy: solistycznym fletom (w tym piccolo i altowemu) towarzyszą tu obsługiwane przez dwóch muzyków cztery instrumenty klawiszowe (czelesta, klawesyn, fisharmonia i fortepian) oraz aż 15 instrumentów perkusyjnych, a wśród nich dwa gongi, dzwony rurowe i dzwonki (ręczne i krowie), fleksaton, wibrafon i ksylorimba. Jeśli chodzi o instrumentarium, jest więc kolorowo i ciekawie, jak w Z kanionów do gwiazd… Oliviera Messiaena, elektrycznym combo Milesa Davisa (wyposażonym w liczne perkusjonalia), w innym utworze Pendereckiego, Particie na klawesyn koncertujący, gitarę elektryczną, gitarę basową, harfę, kontrabas i orkiestrę kameralną, albo u Paula Klee, od którego kompozytor zaczerpnął inspirację formalną. Fonogramy bowiem, obok Wymiarów czasu i ciszy, stanowią przykład dzieła, które trudno poddaje się analizie w tradycyjnych kategoriach muzycznych. Jeśli bowiem o utworze tym mówi się jako o małym koncercie, to tylko w sensie gatunku, nie formy. Sama rola fletu jako instrumentu koncertującego również stanowi tu kwestię dyskusyjną: solista niespiesznie wychodzi przed szereg towarzyszących mu kameralistów, a gdy stuka klapkami, wydycha powietrze bądź gra frullato, z charakterystycznym „frr”, jego partia zlewa się z orkiestrą; właściwie dopiero solowa kadencja pozwala mu zabrzmieć pełnym głosem. Popis flecisty więcej ma zresztą wspólnego z „muzykalnym” malarstwem szwajcarskiego artysty aniżeli jakimkolwiek modelem muzycznej kadencji solowej. Przejście w omawianym przypadku od kolorowego szkicu, jaki Penderecki zwykł sporządzać, do zapisu partyturowego utworu nie wymagało szczególnej transpozycji.

Konteksty

Reakcję publiczności po prezentacji utworu w Zagrzebiu barwnie i zwięźle odmalował Branimir Sakač.

fot. Marek Suchecki



dodaj komentarz
Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18.

SKOMENTUJ

comments powered by Disqus
  • Tweetnij

Konteksty

  • opinie
    „Kompozycja […] ta wywołała nieoczekiwanie spontaniczny, ogromny zachwyt publiczności, połączony z tak frenetycznym aplauzem, że orkiestra i dyrygent zmuszeni byli ... czytaj dalej
Powiązane

Powiązane

  • Krzysztof Penderecki Wymiary czasu i ciszy na 40-głosowy chór mieszany, perkusję i smyczki
  • Krzysztof Penderecki Koncert na flet i orkiestrę kameralną

Stopka redakcyjna

Strona główna Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego
  • Jak korzystać?|
  • Kontakt|
  • Redakcja|
  • Partnerzy|
  • Dostępność|
  • Polityka prywatności|
  • Regulamin Strony|
  • Mapa Strony|
  • All Rights Reserved 2015 Narodowy Instytut Audiowizualny