Sztuka krytyczna
Istotną rolę odegrał też redagowany przez Ryszarda Ziarkiewicza kwartalnik Magazyn Sztuki, który zwrócił uwagę na funkcjonowanie sztuki w kontekście polityki i świadomości społecznej oraz spopularyzował działania takich artystów jak Alicja Żebrowska czy Zbigniew Libera.
W wystawionych przez Grzegorza Klamana drabinkach gimnastycznych dwa drążki powleka warstwa szronu. Parowanie wody, parowanie potu wydzielanego podczas tresury, której poddawane jest nasze ciało, by prezentować się zdrowo i atrakcyjnie. Z dominacją tego, co kulturowe idzie w parze władza bio-technologicznych manipulacji (...) Używam drabinek gimnastycznych, kontynuuję pomysły związane z problemem cielesnych gier, tych, które są bardzo akceptowalne, wdrożone. Są korektywne czy też korekcyjne. W tej pracy ważna jest relacja ojciec-syn, rodzic-dziecko, dorosły-wychowanek. Jedna z drabinek będzie przycięta, będzie miała inny rozmiar. Podchodzisz do tej pierwszej drabinki, chcesz ją złapać i wykonać pewne ewolucje. Ta pierwsza będzie na wysokości moich rąk, a druga na wysokości rąk kilkuletniego dziecka, które jest na etapie naśladowania rodziców...
Otwarcie granic oznaczało nie tylko intensywniejszy wpływ kultury popularnej, wszechobecnej za sprawą rodzącej się wówczas czwartej władzy mediów i reklamy, oraz pojawienie się gospodarki wolnorynkowej i zmian towarzyszących powstawaniu społeczeństwa kapitalistycznego i demokracji liberalnej, ale zrodziło także nowe problemy, wynikające z pojawienia się bardziej liberalnego i rozproszonego systemu wartości. Sztuka krytyczna jest reakcją na te problemy. Stanowi wyraz niezgody na rzeczywistość. Korzysta przy tym z przywileju komentowania sytuacji społeczno-politycznej i wywoływania dyskusji. Magdalena Ujma pisała o niej:
- ...można ją nazwać
reakcją na sztukę późnego modernizmu i wczesnego postmodernizmu z końca
lat 80. i początku 90.; sztukę, która skupiała się na rozgrywkach
formalnych, na rozważaniach swojej specyfiki i kwestii sakralnych źródeł
sztuki, lub która stawała się mniej lub bardziej udaną grą w cytaty,
zapożyczenia i nawiązania do innych dzieł.
Samo pojęcie „sztuki krytycznej” bywa używane zamiennie ze „sztuką ciała” czy „postmodernistyczną praktyką”. Izabela Kowalczyk skłania się raczej ku temu pierwszemu określeniu, twierdząc, iż daje ono szansę na klasyfikacje tendencji artystycznych, a także na zrozumienie ich sensu. Krytyczna funkcja sztuki ma polegać na ukazywaniu przez nią rzeczywistości nie tak, jak powinna ona wyglądać, ale takiej, jaką ona jest, na wydobyciu na światło dzienne ukrytych przesłanek – pokazaniu, że oczywistość nie jest wcale taka oczywista.
Katarzyna Kozyra przy swojej najbardziej znanej pracy - "Piramidzie zwierzat" w galerii Zachęta, fot. Marcin Kalinski / PAP
W
praktyce „czynienie łatwych gestów trudnymi” spotykało się często z
oporem publiczności i nieporozumieniami powstającymi na styku strategii
twórczych operujących raczej w sferze wartości artystycznych i
kulturowych niż estetycznych. Nie chodziło tylko o wywołanie szoku czy
wzbudzenie kontrowersji, co często artystom sztuki krytycznej zarzucano,
ale raczej o postawienie odbiorcy przed koniecznością odpowiedzi na
pytanie: „Jeżeli mnie to szokuje czy wzbudza niesmak, to czy nie dzieje
się tak dlatego, że pewne poglądy czy postawa zostały
przejęte wraz z normą rzeczywistości społecznej już w pewien sposób
ukształtowanej, oznaczonej, nadanej, a właściwie narzuconej, wytworzonej
przez pewną specyficzną kulturę?” To, że sztuka szokuje, niczego
jeszcze nie wyjaśnia, ale „dlaczego” szokuje oraz „dlaczego” pewne
strategie artystyczne trafiają na żywy grunt dyskusji społecznej,
pokazuje pęknięcia u podstaw wartości, utrwalanych mitów, postaw, czy
poglądów, stając się de facto krytyką zastanej rzeczywistości kulturowej.
Izabela Kowalczyk jako termin bliski sztuce krytycznej przywołuje
krytycyzm Hala Fostera, określany jako „postmodernizm oporu”, a
rozumiany jako krytyczna dekonstrukcja tradycji czy krytyka źródeł,
która – korzystając z metod oraz języka współczesnej sfery wizualnej –
okazuje się być w stosunku do nich demaskatorska i demistyfikatorska.
Gdyby spróbować zakreślić ramy zagadnień czy wyznaczyć pojęcia, wokół
których sytuuje się sztuka krytyczna, to na pierwszym miejscu należałoby
wymienić ciało czy cielesność, a na drugim – strategie władzy.
Oczywiści niniejsza definicja sztuki krytycznej przedstawia jej węższe
znaczenie odniesione specyficznie do lat 90., natomiast w historii
sztuki odnajdujemy różne formy sztuki krytycznie komentującej
rzeczywistość, którą również można określić jako „sztukę krytyczną”.
Dlatego też pisząc o sztuce krytycznej lat 90. ze współczesnej
perspektywy, należy zwrócić uwagę na problematyczność tego terminu: z
jednej strony można ją potraktować jako konkretne zjawisko
historyczno-sztuczne związane z latami 90., z konkretną sytuacją
społeczno-polityczną, z drugiej – funkcja krytyczna zdaje się być
powracającym tematem sztuki XX wieku.
WYBRANI ARTYŚCI I ARTYSTKI ZWIĄZANI Z NURTEM SZTUKI KRYTYCZNEJ:
Katarzyna
Kozyra, Artur Żmijewski, Jacek Markiewicz, Paweł Althamer, Grzegorz
Klaman, Robert Rumas, Alicja Żebrowska, Zbigniew Libera
ŹRÓDŁA:
1. Izabela Kowalczyk, Ciało i władza: polska sztuka krytyczna lat 90. , Warszawa: ”sic!”, 2002.
2. Ewa Hyży, Kobieta, ciało, tożsamość: teorie podmiotu w filozofii feministycznej końca XX w., Kraków, Universitas, 2003.
3. Magdalena Ujma, Sztuka krytyczna, teksty Bunkier Sztuki (http://teksty.bunkier.art.pl/)