Z punktu widzenia nocnego portiera | Krzysztof Kieślowski
- 00:00:18 No przeważnie ja lubię takie wojenne, wie pan, filmy.
- 00:00:21 Kombojskie takie, jak gdzieś strzelanina, bitwa, mnie najlepszy taki film odpowiada.
- 00:00:26 Bo taki, wie pan, miłosne, to mi nie odpowiadają te filmy.
- 00:00:29 To nie dla mnie takie filmy.
- 00:00:31 Ja lubię takie więcej agresywne filmy, jak się biją, walczą, wie pan...
- 00:00:35 To jest wtedy śmieszne dla mnie, wie pan, bo ja się wtedy, jestem zadowolony z tego.
- 00:00:48 - Padnij!
- 00:00:51 Padnij!
- 00:00:55 W rozkroku!
- 00:00:57 Rozłóż te nogi, bo ci... Rozłożę tu!
- 00:01:02 Co przerzucał?
- 00:01:04 - Nic. - Co nic?!
- 00:01:07 Chodź, zobaczym do tej torby.
- 00:01:10 Kto ci to kazał robić? Co?
- 00:01:12 - Stańcie już tutaj teraz.
- 00:01:15 No ten wypadek lepiej poszedł.
- 00:01:17 Ten zatrzymany trochę uciekał, bo tak to przedtem mu sam w ręce wpadł.
- 00:01:21 Uciekał, trochę się i wartownik zmachał przy tym, do kontroli podszedł prawidłowo,
- 00:01:27 bo kazał w rozkroku stanąć i przeprowadził wstępną kontrolę.
- 00:01:36 MĘSKI GŁOS Z OFFU: Ludzie wchodzą, tam stoi wartownik.
- 00:01:39 Ludzie wychodzą, tak samo stoi wartownik. Czy ja, czy drugi, proszę, pan stoi.
- 00:01:43 Nikt nie ma prawa wyjść wcześniej.
- 00:01:46 Nawet niech przyjdzie sam pułkownik, dalej nie ma prawa poruszenia.
- 00:01:50 Niech on tam będzie sam generał, ja go nie puszczę.
- 00:01:57 - Prosimy torebki pokazywać!
- 00:02:02 MĘSKI GŁOS: A co tu jest, co tu jest, tu nic nie ma!
- 00:02:07 - Prosimy naciskać, panowie.
- 00:02:11 Dziękuję, do widzenia!
- 00:02:14 GŁOS Z OFFU: A jak ja stoję, to on musi kator.
- 00:02:17 A jak on mnie nie odbije?
- 00:02:19 Dlaczego pan nie odbija karty?
- 00:02:21 - Przyciskamy se kolego.
- 00:02:24 Z OFFU: No to dowódca warty pisze meldunek, to już wtedy on zostaje ukarany.
- 00:02:31 Te jego kary komisja rozpatruje.
- 00:02:33 Proszę pana, tam mąż zaufania jest, rada zakładowa, proszę pana.
- 00:02:37 Sekretarz partii jest, proszę pana. I oni wtedy rozpatrują te sprawy.
- 00:02:41 To już taki człowiek jest wykolejony.
- 00:02:45 - Tam pan nie pójdzie teraz, proszę pana. Do widzenia.
- 00:02:50 [SZCZEKANIE PSÓW]
- 00:03:03 - Coś a'la owczarek niemiecki, prawda? - No tak.
- 00:03:07 - To ja pana dowodzik osobisty poproszę. - Proszę bardzo.
- 00:03:17 - To jest instrukcja dla właścicieli psów.
- 00:03:21 [DZWONEK TELEFONU]
- 00:03:22 I to jest świadectwo szczepienia psa przeciw wściekliźnie.
- 00:03:25 - Aha, dobrze.
- 00:03:26 DO SŁUCHAWKI: - Schronisko, słucham?
- 00:03:30 [MELANCHOLIJNA MUZYKA]
- 00:03:36 Z OFFU: No każdy człowiek ma do czegoś, wie pan, zamiłowanie.
- 00:03:39 No ja mam, proszę pana, zamiłowanie do... do tej kontroli.
- 00:03:43 Mam zamiłowanie kontrolować tych swoich kolegów, tych wędkarzy.
- 00:03:46 Zabieramy ich kije, proszę pana, którzy nie mają opłaconej karty,
- 00:03:50 czy siecie, proszę pana, zabieramy.
- 00:03:52 No wie pan, można powiedzieć, mam takie hobby,
- 00:03:56 do tego jestem, wie pan, przyzwyczajony po prostu.
- 00:04:01 Taki sprzęt, jak ja mam zabrany, jak ja komuś zabierę, proszę pana,
- 00:04:04 to ja daję pokwitowanie jemu.
- 00:04:08 I daję mu termin, żeby się zgłosił po odbiór sprzętu.
- 00:04:11 Którego dnia i o której godzinie.
- 00:04:14 On może przyjść w innych godzinach. To on tego sprzętu nie uzyska.
- 00:04:22 Ja mogę se kupić. Ja mogę ten sprzęt kupić, który zabrałem, proszę pana.
- 00:04:27 Jak on kosztował, dajmy na przykład, 500 złotych, to my go kupujem za 150.
- 00:04:32 Za pół ceny.
- 00:04:33 Cały kołowrotek, żyłka, wszystko, wędkę, wszystko mogę kupić.
- 00:04:49 No mnie teraz też, proszę pana, trzydziestolecie będzie się należało.
- 00:04:53 Odznaczenie i w kopercie pieniądze. 500 złotych, 600 złotych, to zależy.
- 00:04:59 Bo to się nazywa prezent. Nagroda to się nazywa prezent.
- 00:05:03 Bo ja się honorowo udzielam, wie pan.
- 00:05:14 No to normalnie ten dany miszcz bierze, ma swoje blombownice, blombę
- 00:05:20 i on, proszę pana, swoją blombownicą blombuje te hale.
- 00:05:24 Magazyn wyrobów musi być zablombowany, drugi magazyn surowców zablombowany,
- 00:05:30 bo jak nie jest zablombowany, to wtedy my już meldunek piszemy
- 00:05:35 na takiego danego kierownika.
- 00:05:36 Jak już derektor przeczyta tę książkę, to Furmaniak, nie ceregluje się.
- 00:05:45 Tłucze trzymiesięczne premie z głowy.
- 00:05:51 - O, proszę, jest młodzieżowiec jakby. Proszę, siadajcie tu, kolego.
- 00:05:55 Widzę, że pierwszy młodzieżowiec jest. Dzień dobry.
- 00:05:59 Chcecie zdawać na kartę młodzieżową, tak? Ja wam dam takie pytanie:
- 00:06:04 Na ile wędek koledze wolno łowić?
- 00:06:05 - Na jedną. - Tylko na jedną.
- 00:06:07 Czy na żywca wolno łowić?
- 00:06:08 - Nie. - Nigdy nie wolno łowić młodzieży.
- 00:06:11 Dam następne takie pytanie, które jest bardzo podchwytliwe.
- 00:06:15 Czy okoń ma wymiar ochronny?
- 00:06:18 - Nie ma.
- 00:06:19 - No widzisz, jak ładnie kolega odpowiada? Zdał egzamin, proszę bardzo, dziękuję.
- 00:06:26 Jak ktoś tam jest, to dajcie.
- 00:06:32 Z OFFU: Jak idziem w kontrol dajmy na to, do Serocka.
- 00:06:35 Zajeżdżamy wozem, czy nas tam jedzie piętnastu, czy dwudziestu, sprawdzamy.
- 00:06:42 Jest w nocy kontrol robimy też, no i psów bierzem, proszę pana.
- 00:06:51 - Zostań, zostań, nie można. Nie można, suńka, suńka...
- 00:06:56 No chodź do pana, chodź, sunia, chodź...
- 00:07:05 Zostań, sunia, siadaj, siadaj...
- 00:07:11 Leż, zostań... zostań... zostań!
- 00:07:17 Chodź suńka, no chodź pies, chodż!
- 00:07:23 [NARASTAJĄCA, MELANCHOLIJNA MUZYKA]
- 00:07:43 Zostań tu! Zostań tu!
- 00:07:52 Do nas przychodzą, proszę pana, z trójki klasowej, z danej szkoły.
- 00:07:57 Przychodzi do nas i mówi, żeby my poszli w taki kontrol, pomogli im pod kinami.
- 00:08:04 Jak młodzież, zamiast do szkoły, to idzie do kina.
- 00:08:17 - Pan będzie łaskawy wyjść...
- 00:08:21 Z OFFU: No my też łapiem takich, my też się interesujemy,
- 00:08:24 po parkach letnią porą, widzim - młodzież siedzi.
- 00:08:27 No siedzi, dwie, trzy dziewczynki, chłopaczki z niemi.
- 00:08:31 Dochodzim, proszę bardzo. Proszę, oddajcie legitymacje,
- 00:08:33 proszę, żebyś mi więcej się tu nie pokazał.
- 00:08:36 Bo jak się pokażesz, to będziesz, normalnie, w poprawczaku.
- 00:08:39 Bo ja cię, mówię, będę miał możliwość.
- 00:08:42 I proszę bardzo, zabieramy legitymacje szkolne.
- 00:08:45 Takie dziecko, już ono się, wie pan, boi.
- 00:08:47 Ono się prosi, błaga, żeby to oddać, on więcej tego nie zrobi.
- 00:08:57 No to pismo wydajem i to dziecko umieszczamy do takiego poprawczaka.
- 00:09:02 I te dziecko się naucza tym.
- 00:09:05 I ono, proszę pana, z poprawczaka wychodzi i ono jest idealne dziecko.
- 00:09:14 - Do widzenia. - Do widzenia.
- 00:09:17 Z OFFU: Ja też tak sądzę, że może ta młodzież za dużo ma wolności.
- 00:09:22 Po prostu za dużo ma popuszczone lejce. Tę młodzież trzeba troszeczkę ukrócić.
- 00:09:36 No weźmy, proszę pana, mnie się to nie podobuje,
- 00:09:39 że długie włosy noszą, proszę pana, spodnie te, rozszerzane, czy wąskie,
- 00:09:46 wąsy, brody, jakieś, wie pan tam, no baki fakt, że ja sam noszę, no wie pan.
- 00:09:52 No ale to baki to już nie jest takie, żeby to był człowiek agresywny.
- 00:09:58 To ja takiego człowieka nienawidzę, proszę pana.
- 00:10:06 - Tylko mnie nie uduś. - Nie uduszę cię, nie bój się.
- 00:10:11 No i teraz tutej, w ten sposób tutaj przekładasz to,
- 00:10:19 - Czekaj, czekaj... - W ten sposób przekładasz i wiążesz go.
- 00:10:26 - To nie jest zawiązane. - Nie.
- 00:10:28 - Pokaż, ja go rozplączę.
- 00:10:30 - Rozplącz go teraz, bo tatuś coś źle zrobił.
- 00:10:35 Z OFFU: No ale przeważnie to ja lubię, wie pan, zwierzaków.
- 00:10:39 Ja nie lubię, żeby te zwierzę u mnie się marnowało.
- 00:10:43 Albo żebym się znęcał nad tym zwierzakiem.
- 00:10:47 Hodowałem rybki te, w akwarium. Córka, wie pan, ten,
- 00:10:53 z kranu wzięła gotującej wody, gorącej wody nalała i wszystko zgotowała,
- 00:10:59 że musiałem, wie pan, wyrzucić, bo już się nie nadawały, wie pan.
- 00:11:04 I te papużki kiedyś trzymałem, to też mi pozdychały, wie pan,
- 00:11:08 bo syn wziął, żartował sobie i wypuścił je na pokój.
- 00:11:13 No to jedna się w rosół wpadła, no i już się skąpała, wie pan,
- 00:11:18 to już takie stworzenie, to wie pan, ono już jest chore.
- 00:11:24 - Już, czołgaj się. Tu, czołgaj się! Tu, mordo...
- 00:11:32 - ...dawaj tu, tu z powrotem, no!
- 00:11:46 Z OFFU: Regulamin jest ważniejszy, jak człowiek.
- 00:11:51 Jak się człowiek nie stosuje, to już, można powiedzieć, przepada.
- 00:11:56 Wpada w takie, po prostu, bagno i wtedy, proszę pana, niknie ten człowiek.
- 00:12:01 I dzieci się muszą też zastosować do tego regulaminu i dorośli ludzie,
- 00:12:06 którzy żyją, proszę pana, na świecie, którzy dla nich jest ten piękny świat.
- 00:12:17 Ja sądzę, według swojego rozumu, że musi być ta kara śmierci,
- 00:12:23 tylko, proszę pana, jeszcze w ten sposób, że taki, który wykroczył toto
- 00:12:30 i zrobić taką, proszę pana, szubienicę, taki sąd zrobić i dać mu tę karę śmierci,
- 00:12:36 powiesić go po prostu, publicznie. Dziesiątki, setki ludzi by zobaczyły.
- 00:12:44 [WZRUSZAJĄCA MUZYKA]
- 00:13:00 Takie to krytykowanie idzie, proszę pana, że tam, można powiedzieć, na państwo.
- 00:13:05 No to według swego rozumu sądzę, że to nie jest, że nie powinno tak być.
- 00:13:12 A ta fala krytyczna, mi się to nie podobuje, proszę pana.
- 00:13:15 To mnie się nie podobuje, to. Ja bym to, wie pan, w ogóle to bym wolał zniszczyć.
- 00:13:42 - Stańcie tak jakoś przyzwoicie, jeden za drugim.
- 00:13:48 Służba na dzień 13 maja '77 od godziny 7:00 do godziny 19:00.
- 00:13:55 Dowódca warty - Piłatowicz Stefan
- 00:13:57 - Tak, jestem.
- 00:13:59 - Głuchowski Wacław już jest na posterunku,
- 00:14:02 Osuch Marian.
- 00:14:03 - Jestem.
- 00:14:05 Z OFFU: No człowiek sobie marzy, żeby poszedł na takie stanowisko,
- 00:14:09 żeby, proszę pana, był na tym stanowisku odpowiedzialnym, to by dla mnie było
- 00:14:14 bardzo przyjemne.
- 00:14:26 NAUCZYCIELKA: - A teraz mamy przed sobą pana bardzo ładnie ubranego, popatrzcie,
- 00:14:31 ma bardzo piękną czapkę.
- 00:14:33 Kto wie, jak się nazywa taki pan?
- 00:14:40 Ten pan nazywa się jak, Joaśka? A Krzysiek co mi powie?
- 00:14:46 DZIECIĘCY GŁOS: - Ten pan się nazywa...
Jedyny film dokumentalny Kieślowskiego, w którym bohater
jest postacią negatywną. Zakładowy wartownik z tego filmu to służbista,
miłośnik kontrolowania i zwolennik publicznych egzekucji. Pasją portiera jest
nękanie innych – młodych par wieczorem w parku, wagarowiczów wychodzących z
kina, wędkarzy, którzy zapomnieli zabrać z domu zezwolenie na połów (lub też w
ogóle go nie posiadają), pracowników, którzy nie odbili w pośpiechu karty przy wejściu
do zakładu. Ta pasja do nękania innych trafnie charakteryzuje bohatera na tle
jego czasów, gdy powszechne były najścia, rewizje i pobicia ludzi opozycji
dokonywane z inspiracji i przy udziale funkcjonariuszy służb specjalnych.
Kieślowski nagrał monolog wartownika na taśmie magnetofonowej, by poszukać w
jego wypowiedziach inspiracji do zaaranżowania konkretnych scen. Posługiwał się
podczas realizacji obserwacją, inscenizacją i prowokacją. Dla potrzeb filmu
zakupiono owczarka niemieckiego, którego w filmie bohater tresuje. Reżyser do
końca życia nie zgadzał się na emisję filmu w telewizji uważając, że mogłaby
ona wyrządzić krzywdę bohaterowi. Uważał, że film, który w momencie powstania
piętnował pewne negatywne zjawisko społeczne, po latach mógł obrócić się
przeciwko człowiekowi, który w nim wystąpił.
(opis autorstwa Mikołaja Jazdona pochodzi z książeczki dołączonej do wydawnictwa Polska Szkoła Dokumentu | Krzysztof Kieślowski)
Krzysztof Kieślowski (1941–1996) był scenarzystą i
jednym z najwybitniejszych polskich reżyserów filmów dokumentalnych i
fabularnych. Ukończył Liceum Technik Teatralnych (1962). Studiował w
Łódzkiej Szkole Filmowej (1964–1968) – dyplom otrzymał w 1970 roku.
Pracował jako garderobiany w Teatrze Współczesnym, gdzie poznał wielu
znanych aktorów polskiej sceny, m.in.: Tadeusza Łomnickiego, Aleksandra
Bardiniego i Zbigniewa Zapasiewicza. Po studiach, aż do 1983 roku,
związany był z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych w Warszawie, gdzie
została zrealizowana większość jego filmów dokumentalnych. Od 1974 roku
był członkiem Studia Filmowego TOR. Laureat wielu nagród, dwukrotnie
nominowany do Oscara (za scenariusz i reżyserię filmu Trzy kolory. Czerwony) oraz trzykrotnie do Złotej Palmy (nagroda Festiwalu w Cannes za Podwójne życie Weroniki i Krótki film o zabijaniu). Został również odznaczony francuskim Orderem Sztuki i Literatury.
Film Z punktu widzenia nocnego portiera w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego został zdigitalizowany w ramach Programu Wieloletniego
Kultura+ Priorytet Digitalizacja. Mecenasem programu jest Ministerstwo Kultury
i Dziedzictwa Narodowego, a operatorem Narodowy Instytut Audiowizualny.
Kultura+ jest uchwalonym przez Radę Ministrów wieloletnim programem
rządowym na lata 2011–2015. Podstawowym celem Programu jest poprawa dostępu do
kultury oraz zwiększenie uczestnictwa w kulturze społeczności
lokalnych. Głównym celem jego Priorytetu „Digitalizacja” jest wsparcie
digitalizacji zasobów kultury poprzez zakup sprzętu do digitalizacji,
sam proces digitalizacji oraz cyfrowe upowszechnianie zdigitalizowanych
zbiorów.
Filmoteka Szkolna proponuje, jak film można wykorzystać podczas zajęć z uczniami. Zachęcamy do odwiedzenia strony.
-----
The only Kieślowski's documentary whose protagonist is a negative
character. The factory porter from the film is a fanatic of strict
discipline, an enthusiast of control and a devotee of public executions.
His passion is harassing other people – young couples in the park in
the evening, truants coming out of the cinema, fishermen who forgot
their fishing permission (or do not have it at all), employes who,
entering in a hurry, did not clock in. The passion of harassing others
is a pertinent characteristics of the protagonist of the timem where
intrusions searches and assaults on opposition people were commonly
inspired and made with the participation of special services
functionaries.
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus