Wywiad Krzysztofa Wyszkowskiego z Aleksandrem Kwaśniewskim o strajkach, urzędzie prezydenta i Służbie Bezpieczeństwa
Nagranie
przedstawia rozmowę dziennikarza opozycyjnego Krzysztofa Wyszkowskiego ze
współprzewodniczącym stolika ds. pluralizmu związkowego Aleksandrem
Kwaśniewskim. Wyszkowski przed stanem wojennym był sekretarzem redakcji
„Tygodnika Solidarność”.
Pierwsze
pytania dotyczą protestów i strajków, które wybuchły podczas obrad Okrągłego
Stołu. Z wypowiedzi Kwaśniewskiego wynika, że zdaje sobie sprawę, iż protesty
te nie były w żaden sposób podżegane przez „Solidarność”. Kwaśniewski określa strajki
jako zagrażające pluralizmowi i wyraża oczekiwanie, że podczas
zaplanowanych na ten dzień obrad stolika zostanie wysunięty apel o
wstrzymanie się od tego typu działań.
W
dalszej części nagrania Wyszkowski porusza kwestię pakietu reform politycznych,
w skład którego wchodził udział opozycji w wyborach oraz powrót urzędu
prezydenta. Dziennikarz nie uzyskał odpowiedzi na to pytanie, w zamian
dowiadując się więcej odnośnie wizji Kwaśniewskiego na temat
uprawnień osoby na tym stanowisku, które, w jego opinii, powinny
być zbliżone do prerogatyw francuskiej głowy państwa. Ciekawy wątek
rozmowy dotyczy Służby Bezpieczeństwa i kwestii obecności ich członków w
zakładach pracy.
Podczas
obrad Okrągłego Stołu Kwaśniewski był jedną z najważniejszych postaci w
delegacji obozu władzy, na czele którego formalnie stał gen. Czesław
Kiszczak. Według niektórych relacji pozycja Kwaśniewskiego jest nawet wyraźnie
niedoceniana. Po latach biskup Tadeusz Gocłowski, który
również był uczestnikiem spotkań Okrągłego Stołu, wspominał:
„Chociaż formalnie przewodniczącym strony rządowej był pan Kiszczak i on
wygłaszał zasadnicze przemówienia, to zawsze bacznie obserwował pana
Kwaśniewskiego. A Kwaśniewski albo reagował uśmiechem, co oznaczało, że w pełni
zgadza się z tym, co Kiszczak odpowiadał na postulaty strony
przeciwnej, albo zupełnie inaczej. Wtedy można było dostrzec pewien zdecydowany
grymas dezaprobaty na twarzy Kwaśniewskiego. Czasami miał twarz obojętną.
Wówczas Kiszczak prosił o przerwę, żeby strona komunistyczna mogła
coś przedyskutować” (bp T. Gocłowski, A. Hlebowicz, Świadek, Prószyński i S-ka, Warszawa 2008, s. 131–132).
Materiał zdigitalizowany w ramach Programu Wieloletniego Kultura+ Priorytet Digitalizacja. Mecenasem programu jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a operatorem Narodowy Instytut Audiowizualny.
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus