Umarła klasa | Tadeusz Kantor
odtwarzaj/zatrzymaj - spacja|
przewiń w przód/przewiń w tył - strzałki prawo/lewo|
głośniej/ciszej - strzałki góra/dół|
jakość - q
Ten materiał wideo/audio jest niedostępny poza granicami Polski
(This content is availabe in Poland only)
(This content is availabe in Poland only)
Jedno z największych dzieł XX-wiecznego teatru. Tadeusz Kantor snuje „seans dramatyczny” o umieraniu, które zaczyna się już w dzieciństwie, wykorzystując na scenie manekiny-trupy. Te figury staną się symbolem jego Teatru Śmierci.
Opis materiału
Pierwszym impulsem do podjęcia pracy nad
przedstawieniem było zajrzenie przez okno do wnętrza opustoszałej klasy z
rzędami ławek w Bielkowie koło Osiek, latem 1972 roku. Kantor uprzytomnił sobie
siłę wspomnienia, pustki i śmierci, wyobrażając sobie uczniów, którzy umarli. W
jego spektaklu usadzeni przy pulpitach zdziecinniali staruszkowie, podobni do
manekinów albo trupów (symbolizowali ofiary XX-wiecznych wojen, w tym Zagłady
Żydów, w środkowo-wschodniej Europie). W rytmie walca Françoise krążyli wokół ławek, ciągnąc za sobą manekiny – ich
wcielenia z dzieciństwa.
„Umarłe dzieciństwo. Lecz nie tylko. Bowiem w kukłach zaklęte zostało coś więcej niż pamięć o przeszłości – zauważała Marta Fik. – Między starymi ludźmi, którzy jak w sennym koszmarze powrócili do nieistniejącej już klasy a kukłami, w których zawarto ich niegdysiejsze portrety, zdaje się istnieć głębszy związek. Gdy mali nieżywi uczniowie, pozbierani z niedbałego stosu i usadzeni na powrót w ławkach, patrzą na nas swymi martwymi twarzami, o wyrazie tak bardzo mimo wszystko indywidualnym, widać, że zawarli w sobie cały późniejszy los poznanych na wstępie bohaterów. Już w dzieciństwie zaczyna się umieranie, już dzieciństwo zagrożone jest przez udanie, frazes, konwencję i to w sensie głębszym niż Gombrowiczowska Pupa, choć cała późniejsza lekcja z przywoływaniem stereotypowych zbitek słownych (wątroba – Prometeusza, ucho igielne i wielbłąd, etc., etc.) przywodzi wyraźnie na myśl profesora Pimkę. Bo w tych mechanicznie powstających skojarzeniach, bezsensownej pseudoerudycji, a także w parodii dziecięcych wyliczanek w niezręcznie objawianych obsesjach... zaobserwować można nie tylko Pupę i Gębę, będące przecie formą życia – społecznego przynajmniej – a to, co określa Kantor owym Brakiem Życia i co, jak widać, zaczyna się już u początku drogi. Powrót do takiego początku nie może być oczyszczeniem ani rajem choćby pełnym majaków i nie wydaje się, by twórca mógł powtórzyć za Brunonem Schulzem – świadomie przywołanym patronem widowiska: »Moim ideałem jest dojrzeć do dzieciństwa. To by dopiero była prawdziwa dojrzałość«”.
Kantor w Umarłej klasie inspirował się nie tylko Gombrowiczem i fragmentami Schulzowskiego Emeryta z tomu Sanatorium pod Klepsydrą oraz Traktatem o manekinach ze Sklepów cynamonowych. W scenariuszu „seansu dramatycznego” wykorzystał także dialogi i monologi z Tumora Mózgowicza Stanisława I. Witkiewicza. Premierze Umarłej klasy towarzyszyła publikacja manifestu Teatr Śmierci, w którym artysta traktował jako wzór dla aktora manekina przypominającego trupa.
Spektakl był grany na całym świecie prawie dwa i pół tysiąca razy. Doczekał się aż trzech rejestracji. Już w roku 1976 został sfilmowany przez Andrzeja Wajdę, niemal w pierwotnej obsadzie, tylko bez malarza Kazimierza Mikulskiego w roli Pedla, za to jeszcze z udziałem aktorów z krakowskiego Teatru Bagatela. Zdjęcia kręcone były głównie w piwnicy Krzysztoforów, gdzie Umarła klasa powstała i była grana, ale również w plenerach Krakowa. W niegdysiejszej dzielnicy żydowskiej Kazimierz, na placu wśród zgliszczy, jakby po wywózce mieszkańców getta, siedziała Kobieta z mechaniczną kołyską. Uczniowie w ramach majówki nakazanej im przez Kobietę za oknem wchodzili na kopiec Kościuszki.
-----
One of the most famous theater masterpieces of the 20th century. Tadeusz Kantor (1915-1990) talks about dying that starts in your childhood. He makes use of mannequin-corpses on stage. Those figures would become a symbol of his Theater of the Dead.
Kantor started to think about staging the performance in the summer 1972, in Bielkowo near Osieki, after he glimpsed through the window into an empty classroom with rows of school benches. Kantor then realized the power of memory. Even over emptiness and death. He imagined the pupils, now long dead. The performance featured dotards sitting on the benches, resembling mannequins or the dead. They were meant to symbolize victims of 20th century wars, including Holocaust victims. They walked round the benches to the rhythm of a Fancoise waltz, dragging mannequins that represented their younger selves.
The performance was staged almost two and a half thousand times worldwide. It was recorded live three times. Andrzej Wajda filmed it as early as 1976, starring all the actors from the original casts with a few exceptions. The movie was shot mainly in Krzysztofory cellars, where the Dead Class first opened, and on other locations in Cracow.
„Umarłe dzieciństwo. Lecz nie tylko. Bowiem w kukłach zaklęte zostało coś więcej niż pamięć o przeszłości – zauważała Marta Fik. – Między starymi ludźmi, którzy jak w sennym koszmarze powrócili do nieistniejącej już klasy a kukłami, w których zawarto ich niegdysiejsze portrety, zdaje się istnieć głębszy związek. Gdy mali nieżywi uczniowie, pozbierani z niedbałego stosu i usadzeni na powrót w ławkach, patrzą na nas swymi martwymi twarzami, o wyrazie tak bardzo mimo wszystko indywidualnym, widać, że zawarli w sobie cały późniejszy los poznanych na wstępie bohaterów. Już w dzieciństwie zaczyna się umieranie, już dzieciństwo zagrożone jest przez udanie, frazes, konwencję i to w sensie głębszym niż Gombrowiczowska Pupa, choć cała późniejsza lekcja z przywoływaniem stereotypowych zbitek słownych (wątroba – Prometeusza, ucho igielne i wielbłąd, etc., etc.) przywodzi wyraźnie na myśl profesora Pimkę. Bo w tych mechanicznie powstających skojarzeniach, bezsensownej pseudoerudycji, a także w parodii dziecięcych wyliczanek w niezręcznie objawianych obsesjach... zaobserwować można nie tylko Pupę i Gębę, będące przecie formą życia – społecznego przynajmniej – a to, co określa Kantor owym Brakiem Życia i co, jak widać, zaczyna się już u początku drogi. Powrót do takiego początku nie może być oczyszczeniem ani rajem choćby pełnym majaków i nie wydaje się, by twórca mógł powtórzyć za Brunonem Schulzem – świadomie przywołanym patronem widowiska: »Moim ideałem jest dojrzeć do dzieciństwa. To by dopiero była prawdziwa dojrzałość«”.
Kantor w Umarłej klasie inspirował się nie tylko Gombrowiczem i fragmentami Schulzowskiego Emeryta z tomu Sanatorium pod Klepsydrą oraz Traktatem o manekinach ze Sklepów cynamonowych. W scenariuszu „seansu dramatycznego” wykorzystał także dialogi i monologi z Tumora Mózgowicza Stanisława I. Witkiewicza. Premierze Umarłej klasy towarzyszyła publikacja manifestu Teatr Śmierci, w którym artysta traktował jako wzór dla aktora manekina przypominającego trupa.
Spektakl był grany na całym świecie prawie dwa i pół tysiąca razy. Doczekał się aż trzech rejestracji. Już w roku 1976 został sfilmowany przez Andrzeja Wajdę, niemal w pierwotnej obsadzie, tylko bez malarza Kazimierza Mikulskiego w roli Pedla, za to jeszcze z udziałem aktorów z krakowskiego Teatru Bagatela. Zdjęcia kręcone były głównie w piwnicy Krzysztoforów, gdzie Umarła klasa powstała i była grana, ale również w plenerach Krakowa. W niegdysiejszej dzielnicy żydowskiej Kazimierz, na placu wśród zgliszczy, jakby po wywózce mieszkańców getta, siedziała Kobieta z mechaniczną kołyską. Uczniowie w ramach majówki nakazanej im przez Kobietę za oknem wchodzili na kopiec Kościuszki.
-----
One of the most famous theater masterpieces of the 20th century. Tadeusz Kantor (1915-1990) talks about dying that starts in your childhood. He makes use of mannequin-corpses on stage. Those figures would become a symbol of his Theater of the Dead.
Kantor started to think about staging the performance in the summer 1972, in Bielkowo near Osieki, after he glimpsed through the window into an empty classroom with rows of school benches. Kantor then realized the power of memory. Even over emptiness and death. He imagined the pupils, now long dead. The performance featured dotards sitting on the benches, resembling mannequins or the dead. They were meant to symbolize victims of 20th century wars, including Holocaust victims. They walked round the benches to the rhythm of a Fancoise waltz, dragging mannequins that represented their younger selves.
The performance was staged almost two and a half thousand times worldwide. It was recorded live three times. Andrzej Wajda filmed it as early as 1976, starring all the actors from the original casts with a few exceptions. The movie was shot mainly in Krzysztofory cellars, where the Dead Class first opened, and on other locations in Cracow.
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus