Sala Neoplastyczna. Kompozycja otwarta | Muzeum Sztuki Łódź
odtwarzaj/zatrzymaj - spacja|
przewiń w przód/przewiń w tył - strzałki prawo/lewo|
głośniej/ciszej - strzałki góra/dół|
jakość - q
Sala Neoplastyczna w nowej odsłonie
Opis materiału
Przestrzenie wokół Sali Neoplastycznej zaczynają stopniowo wypełniać się realizacjami współczesnych twórców, odnajdujących w dziele Strzemińskiego momenty, z którymi wciąż warto się konfrontować. Rozwijającą się wokół Sali ekspozycję -- „Kompozycję otwartą" -- zainaugurowały 6 lipca 2010 roku stworzone specjalnie na tę okazję projekty Grupy Twożywo i Jarosława Flicińskiego, a także prace Daniela Burena, Magdaleny Fernandez, Elżbiety Jabłońskiej, Igora Krenza, Grzegorza Sztwiertni i Julity Wójcik. Samej Sali Neoplastycznej, stanowiącej inspirację i punkt wyjścia, został przywrócony jej historyczny kształt: ponownie stała się miejscem ekspozycji prac Katarzyny Kobro, Henryka Berlewiego czy Theo van Doesburga.
W 1946 roku Muzeum Sztuki, pierwotnie mieszczące się w kilkunastu pokojach dawnego ratusza, pozyskało nową siedzibę -- dziewiętnastowieczny pałac łódzkiego przemysłowca Maurycego Poznańskiego. Ówczesny dyrektor Muzeum, Marian Minich, zaprosił Władysława Strzemińskiego do współpracy przy aranżacji nowych sal ekspozycyjnych. Artyście powierzono zadanie zaprojektowania przestrzeni, w której miałaby znaleźć swoje miejsce kolekcja europejskiej awangardy zgromadzona z jego inicjatywy w latach 30. Sala Neoplastyczna -- bo tak ją nazwano -- została otwarta dla publiczności wraz z całym Muzeum dwa lata później, od razu stając się główną muzealną atrakcją. Niestety, nie na długo: w roku 1950 nawiązujące do estetyki konstruktywistyczno-neoplastycznej polichromie Sali zamalowano, a eksponowane w niej dzieła, jako nieodpowiadające oficjalnej stylistyce socjalistycznego realizmu, złożono do magazynów. Sala została zrekonstruowana -- dokonał tego według zachowanych planów uczeń Strzemińskiego, Bolesław Utkin -- dopiero w 1960 roku i od tego momentu przez niemal pół wieku stanowiła centralny punkt stałej ekspozycji łódzkiego Muzeum.
Sytuacja uległa zmianie w 2008 roku, gdy zbiory z dotychczasowego miejsca zostały przeniesione do ms2 , historycznej tkalni przekształconej w nowe przestrzenie wystawiennicze Muzeum Sztuki. Sala, której, po długich dyskusjach, postanowiliśmy nie przenosić w ślad za zbiorami, lecz pozostawić w budynku, dla którego niegdyś Strzemiński ją zaprojektował, utraciła status centrum kolekcji, stając się w zamian katalizatorem i punktem odniesienia dla działań innych artystów. Działań, które w dialogu z dziełem polskiego konstruktywisty miałyby twórczo rozwijać i uwspółcześniać zawarte w nim znaczenia, a także kierować naszą uwagę na te jego aspekty, które wcześniej pozostawały ukryte. Zapowiedzią zmiany statusu Sali Neoplastycznej były modyfikacje, jakim przestrzeń ta została poddana w ramach prezentowanych w latach 2006-2008 trzech wystaw-szkiców do przyszłej (zrealizowanej w ms2) stałej ekspozycji, a także działania podejmowane przez artystów przy okazji takich projektów jak Muzeum jako świetlany przedmiot pożądania (odzianie dyrektora Muzeum przez Julitę Wójcik w neoplastyczne barwy), Porządki urojone (wideo Igora Krenza komentujące jej obsesyjną geometrię) i Powtarzam je, by doścignąć (zamiana przez Elżbietę Jabłońską dzieła Strzemińskiego w autonomiczny obiekt muzealny, a zarazem dostępny dla każdego zestaw DIY). Istotne znaczenie miało w tym względzie również umieszczenie w sąsiedztwie Sali instalacji Daniela Burena Cabane éclatée avec tissu blanc et noir. Instalacja francuskiego twórcy nie odwołuje się wprost do estetyki dzieła Strzemińskiego, wchodzi natomiast w głębszą relację z „ekonomią daru", na której zostało ono ufundowane: tak jak Sala Neoplastyczna, jest przestrzenią „ofiarowaną" przez artystę dziełom innego artysty (pochodzącym ze zbiorów Muzeum obrazom Henryka Stażewskiego). Dzięki projektom artystów, zaproszonych do konfrontacji z dziełem Strzemińskiego, opowieść, której Sala zdawała się być kulminacją, ma szansę znaleźć swój współczesny ciąg dalszy.
Sala Neoplastyczna. Kompozycja otwarta
Muzeum Sztuki w Łodzi
Artyści: Władysław Strzemiński, Daniel Buren, Magdalena Fernandez, Jarosław Fliciński, Grupa Twożywo, Igor Krenz, Grzegorz Sztwiertnia, Elżbieta Jabłońska, Julita Wójcik
Kurator wystawy: Jarosław Suchan
W 1946 roku Muzeum Sztuki, pierwotnie mieszczące się w kilkunastu pokojach dawnego ratusza, pozyskało nową siedzibę -- dziewiętnastowieczny pałac łódzkiego przemysłowca Maurycego Poznańskiego. Ówczesny dyrektor Muzeum, Marian Minich, zaprosił Władysława Strzemińskiego do współpracy przy aranżacji nowych sal ekspozycyjnych. Artyście powierzono zadanie zaprojektowania przestrzeni, w której miałaby znaleźć swoje miejsce kolekcja europejskiej awangardy zgromadzona z jego inicjatywy w latach 30. Sala Neoplastyczna -- bo tak ją nazwano -- została otwarta dla publiczności wraz z całym Muzeum dwa lata później, od razu stając się główną muzealną atrakcją. Niestety, nie na długo: w roku 1950 nawiązujące do estetyki konstruktywistyczno-neoplastycznej polichromie Sali zamalowano, a eksponowane w niej dzieła, jako nieodpowiadające oficjalnej stylistyce socjalistycznego realizmu, złożono do magazynów. Sala została zrekonstruowana -- dokonał tego według zachowanych planów uczeń Strzemińskiego, Bolesław Utkin -- dopiero w 1960 roku i od tego momentu przez niemal pół wieku stanowiła centralny punkt stałej ekspozycji łódzkiego Muzeum.
Sytuacja uległa zmianie w 2008 roku, gdy zbiory z dotychczasowego miejsca zostały przeniesione do ms2 , historycznej tkalni przekształconej w nowe przestrzenie wystawiennicze Muzeum Sztuki. Sala, której, po długich dyskusjach, postanowiliśmy nie przenosić w ślad za zbiorami, lecz pozostawić w budynku, dla którego niegdyś Strzemiński ją zaprojektował, utraciła status centrum kolekcji, stając się w zamian katalizatorem i punktem odniesienia dla działań innych artystów. Działań, które w dialogu z dziełem polskiego konstruktywisty miałyby twórczo rozwijać i uwspółcześniać zawarte w nim znaczenia, a także kierować naszą uwagę na te jego aspekty, które wcześniej pozostawały ukryte. Zapowiedzią zmiany statusu Sali Neoplastycznej były modyfikacje, jakim przestrzeń ta została poddana w ramach prezentowanych w latach 2006-2008 trzech wystaw-szkiców do przyszłej (zrealizowanej w ms2) stałej ekspozycji, a także działania podejmowane przez artystów przy okazji takich projektów jak Muzeum jako świetlany przedmiot pożądania (odzianie dyrektora Muzeum przez Julitę Wójcik w neoplastyczne barwy), Porządki urojone (wideo Igora Krenza komentujące jej obsesyjną geometrię) i Powtarzam je, by doścignąć (zamiana przez Elżbietę Jabłońską dzieła Strzemińskiego w autonomiczny obiekt muzealny, a zarazem dostępny dla każdego zestaw DIY). Istotne znaczenie miało w tym względzie również umieszczenie w sąsiedztwie Sali instalacji Daniela Burena Cabane éclatée avec tissu blanc et noir. Instalacja francuskiego twórcy nie odwołuje się wprost do estetyki dzieła Strzemińskiego, wchodzi natomiast w głębszą relację z „ekonomią daru", na której zostało ono ufundowane: tak jak Sala Neoplastyczna, jest przestrzenią „ofiarowaną" przez artystę dziełom innego artysty (pochodzącym ze zbiorów Muzeum obrazom Henryka Stażewskiego). Dzięki projektom artystów, zaproszonych do konfrontacji z dziełem Strzemińskiego, opowieść, której Sala zdawała się być kulminacją, ma szansę znaleźć swój współczesny ciąg dalszy.
Sala Neoplastyczna. Kompozycja otwarta
Muzeum Sztuki w Łodzi
Artyści: Władysław Strzemiński, Daniel Buren, Magdalena Fernandez, Jarosław Fliciński, Grupa Twożywo, Igor Krenz, Grzegorz Sztwiertnia, Elżbieta Jabłońska, Julita Wójcik
Kurator wystawy: Jarosław Suchan
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus