Ryszard Horowitz | Rozmowy poszczególne
„Jeden przypadek po drugim, całym moim życiem kierowały przypadki, jakieś dziwne zdarzenia” – mówi fotografik Ryszard Horowitz w rozmowie z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej” Adamem Michnikiem.
Historia Horowitza to potwierdzenie maksymy, w myśl której w Ameryce możliwa jest kariera „od pucybuta do milionera”. Czy można było przewidzieć, że młodemu polskiemu emigrantowi uda się odnieść sukcesy za oceanem? Horowitz opowiada o swoim trudnym wojennym doświadczeniu, kiedy cudem uniknął śmierci w niemieckim obozie zagłady. Swoje życie, paradoksalnie, zawdzięcza trójce Niemców, w tym słynnemu Oskarowi Schindlerowi. Jak sam przyznaje, miał w młodości wiele szczęścia i w zasadzie udało mu się przetrwać zawieruchę wojenną i pierwsze lata PRL w relatywnym spokoju – nie doświadczył antysemityzmu, większość jego rodziny przetrwała zagładę.
Życie Horowitza to opowieść o konsekwentnym dążeniu do celu. Fotograf opowiada, że od wczesnej młodości był przekonany do tego, że chce się zajmować działalnością artystyczną, w czym wspierali go rodzice, a później również nauczyciele-mistrzowie z Liceum Plastycznego w Krakowie: Adam Hoffman i Włodzimierz Hodys. Przez okres stalinizmu przeszedł suchą nogą – obracał się w środowisku Piwnicy pod Baranami, otoczony muzykami jazzowymi i plastykami – jak sam przyznaje, „myśmy żyli na zupełnie innej chmurce, dla nas polityka w ogóle nie istniała”.
A jednak zdecydował się wyemigrować. Horowitz opowiada o swojej podróży do USA statkiem „Batory” i o trudach, ale i radościach, pierwszego okresu emigracji. Mówi o najważniejszych etapach budowania swojej pozycji zawodowej: stypendium w prestiżowym Pratt Institute, współpracy z Lou Dorfsmanem z CBS, czy asystowaniu słynnemu Richardowi Avedonovi. Tłumaczy także, dlaczego w swojej twórczości stara się akcentować to co pozytywne, choć niektórzy dopatrują się w niej ukrytego, bardziej mrocznego przesłania. Opowiada również m.in. o tym jak poznał swoją żonę, o spotkaniu z legendą jazzu Davem Brubeckiem w 1958 roku i o tym, w jakich okolicznościach nadano mu pseudonim „Krzywa rączka”.
Ryszard Horowitz (ur. 1939) – mieszkający i tworzący w USA fotografik, prekursor komputerowego przetwarzania zdjęć i współzałożyciel Amerykańskiego Stowarzyszenia Fotografików Reklamowych (Advertising Photographers of America). Jako dziecko był więziony w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, skąd został uwolniony m.in. dzięki Oskarowi Schindlerowi. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. W 1959 roku wyemigrował do Nowego Jorku, gdzie uzyskał stypendium w Pratt Institute, który ukończył dyplomem w 1962 roku. Od 1967 roku prowadzi własną agencję fotograficzną. W swojej karierze pracował m.in. w „Harper’s Bazaar”, był dyrektorem artystycznym agencji reklamowej Grey i asystował Richardowi Avedonowi. W 1996 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej, a w 2008 roku otrzymał Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis. W październiku 2012 roku został doktorem honoris causa Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. Swoje prace wystawiał m.in. w USA, Hong-Kongu, Francji i Szwajcarii.
Rozmowy poszczególne to cykl rozmów z luminarzami polskiej kultury i sztuki. W każdym z odcinków gość programu udziela wywiadu wybranej przez siebie osobie i we wskazanym przez siebie miejscu. Taka formuła zapewnia bohaterowi programu poczucie komfortu, a jednocześnie sprawia, że mamy do czynienia nie tyle z klasycznym wywiadem co właśnie z rozmową, w której obie strony dzielą się spostrzeżeniami, wymieniają uwagi, wspominają. Gośćmi programu są wybitni twórcy kultury o bogatym i niekwestionowanym dorobku m.in. Andrzej Wajda, Krzysztof Penderecki czy Tomasz Stańko. Rozmowy są okazją do podsumowania dotychczasowej twórczości, wskazania źródeł inspiracji i motywacji.
Program został wyprodukowany przez Telewizję Polską i Narodowy Instytut Audiowizualny.
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus