Magdalena Zawadzka | Notacje
- 00:00:30 [Magdalena Zawadzka]: Pierwszy mój występ odbył się w teatrze radiowym dla dzieci,
- 00:00:35 kiedy śpiewałam piosenkę, której tekst pamiętam do dzisiaj.
- 00:00:38 "Hej zajączek ci ja, zajączek z Dąbrowy, mam na zimę butki i kubraczek nowy".
- 00:00:44 To była pierwsza z kilku zwrotek.
- 00:00:46 I to było takie przeżycie dla mnie, bo to na żywo szło,
- 00:00:51 i dla mojej rodziny, która siedziała przy radioodbiorniku i słuchała tego mojego występu wielkiego.
- 00:01:03 Młodzieżowe Studio Poetyckie mnie nakłoniło do myślenia o tym, że może spróbuję zdawać do Szkoły Teatralnej.
- 00:01:11 Oczywiście, jak zwykle, ja nie mająca zbyt wielkiej wiary w siebie, to jest moje nieszczęście,
- 00:01:19 nie bardzo wierzyłam, że mi się to uda.
- 00:01:25 Piosenki, których nas uczył na studiach prof. Sempoliński były piosenkami dawnymi,
- 00:01:31 a więc przy tej okazji cały świat otworzył się dla mnie, krynolin, parasolek, larniaun, rękawiczek, wachlarzy.
- 00:01:41 Ile z tym można zrobić wspaniałych rzeczy, jak można się cudownie ruszać i zachować mając takie akcesoria, które mają pomagać, a nie przeszkadzać.
- 00:01:56 W momencie, kiedy Jerzy Gruza zaproponował mi rolę Simony Grabczyk,
- 00:02:02 piosenkarki młodzieżowej w bardzo dobrym serialu "Wojna Domowa" to się troszeczkę zdziwiłam,
- 00:02:09 dlatego, że powiedziano mi, że jest nagrana już wersja dźwiękowa.
- 00:02:15 Więc zapytałam, jak to jest, ja będę robić, jak to się mówi "rolę do czegoś co jest już nagrane?"
- 00:02:25 "tak, tak, bo myśmy ...".
- 00:02:26 I to były takie czasy, że oni dostali jakieś pieniądze i musieli je wydać,
- 00:02:31 na coś konkretnie, bo gdyby ich nie wydali wtedy to by one przepadły. No coś takiego, jakiś idiotyzm.
- 00:02:38 Ja powiedziałam: "Dobrze, no ale jak sobie pan to wyobraża?"
- 00:02:43 No właśnie, chodzi o to, żebym ja sobie to jakoś wyobraziła.
- 00:02:49 Ja sobie to wyobraziłam w taki sposób, że poprosiłam o gitarę
- 00:02:54 i ponieważ byłam w szkole teatralnej uczona wszystkiego i tańca i ruchu, wymyśliłam sobie cały związany z tą piosenką ruch.
- 00:03:04 I przyszłam na plan absolutnie gotowa.
- 00:03:08 [fragment piosenki "Nie bądź taki szybki Bill"] Tak mnie śmieszy niesłychanie, daję słowo, [Daję słowo!]
- 00:03:16 kiedy robisz się współczesnym Kasanową, [Kasanową!]
- 00:03:19 patrzysz w oczy moje piwne, ręce zbytnio masz aktywne
- 00:03:22 i wyglądasz jakbyś chciał mnie zjeść.
- 00:03:24 Nie bądź taki szybki Bill, wstrzymaj się przez kilka chwil,
- 00:03:30 Przestań działać jednostajnie, porozmawiaj o Einsteinie.
- 00:03:33 Nie bądź taki szybki Bill.
- 00:03:36 [Magdalena Zawadzka]: Ja występuje tam w swoim własnym ubraniu.
- 00:03:40 Tak się wtedy ubierałam.
- 00:03:41 I to też im się spodobało.
- 00:03:47 Do roli Basi Wołodyjowskiej musiałam się jednak jakoś nagiąć, ja nie byłam taka wtedy.
- 00:03:55 Wtedy byłam bardzo taka podbuntowana, ale raczej nie taka cieplutka jak Basia, nie taka słodka.
- 00:04:05 Nawet Jerzy Hoffman nie chciał mnie obsadzić w roli Basi, widząc inne filmy ze mną, bo mówił wyraźnie, to jest jego zdanie,
- 00:04:14 że jestem "zimna i ostra".
- 00:04:19 Nakłoniony przez swoją żonę, ówczesną, która bardzo,
- 00:04:24 ale to bardzo optowała za tym, żebym ja zagrała Basię,
- 00:04:31 zaprosił mnie takim normalnym trybem na próbne zdjęcia,
- 00:04:36 i miałam zagrać jakieś sceny, których się nauczyłam i zagrałam.
- 00:04:42 I przekonał się do mnie po zdjęciach próbnych.
- 00:04:49 Ja trafiłam do wyjątkowo znakomitego teatru jakim był Teatr Dramatyczny.
- 00:04:56 Miałam tam taka swoją pozycję, jak to się mówiło "młoda zdolna".
- 00:05:02 Zaczęliśmy próby do sztuki "Życie jest snem" Calderona i
- 00:05:09 Gustaw Holoubek grał główną rolę męską, ja główną rolę żeńską i tak się zaczęła wielka miłość.
- 00:05:20 Czego ja mogłam zazdrościć mężowi, że gra Króla Leara, a ja nie gram Króla Leara,
- 00:05:27 albo on, że ja gram Ofelię.
- 00:05:28 Ja nie widzę w ogóle możliwości do konkurencji, chyba, że ktoś walczy o pozycję, że jestem ja ważniejsza, ja silniejsza, ja chcę skupić na sobie uwagę,
- 00:05:40 ale jeżeli ludzie mają odrobinę zdrowego rozsądku to w ogóle im takie myśli do głowy nie przychodzą.
- 00:05:50 Pierwszy wspólny samochód, oczywiście, talony, cuda, znajomości, żeby się dostać do odpowiednich czynników,
- 00:06:00 i podanie wysłać i... Ech, koszmar.
- 00:06:04 W końcu samochód pojawił się przed domem.
- 00:06:08 I Gustaw, który był krakowianinem, chciał uczcić to wydarzenie,
- 00:06:16 bo to wtedy było wydarzenie, kupno samochodu, w Krakowie.
- 00:06:21 Więc pojechaliśmy rano do Krakowa i zostawiliśmy samochód na parkingu strzeżonym
- 00:06:27 to też było zabawne, stał człowiek z kijem, laską i tak strzegł parkingu.
- 00:06:34 No, ale niemniej poszliśmy sobie na miasto i sprawialiśmy sobie mnóstwo miłych niespodzianek i przyjemności z racji tego kupna samochodu.
- 00:06:47 No i w pewnym momencie kupił mi kwiaty mąż na rynku, u kwiaciarek krakowskich i tak jakoś się zorientowałam,
- 00:06:56 że mrok zapada, że późno się zrobiło no to pogoniliśmy na dworzec, wsiedliśmy do pociągu i pojechaliśmy w stronę Warszawy.
- 00:07:08 No i jak się zorientowaliśmy, zresztą dosyć szybko, co myśmy zrobili,
- 00:07:16 to może inni ludzie by się ze sobą pokłócili,
- 00:07:20 mieliby pretensję, a dlaczego mi nie przypomniałeś, a gdzie masz głowę,
- 00:07:24 a myśmy się zaczęli tak strasznie śmiać, bo byliśmy tacy sami,
- 00:07:28 no i na pierwszej możliwej stacji wysiedliśmy i dawaj do Krakowa.
- 00:07:36 I jak wybuchł stan wojenny, no to dostaję wezwanie na próbę do telewizji i wszyscy takie wezwanie dostali,
- 00:07:46 więc myśmy przyszli na tę próbę.
- 00:07:48 No to, co zobaczyliśmy już od bramy, no to po prostu jak koszary wojskowe, prawie że,
- 00:07:53 atmosfera straszna i weszliśmy tu do jednej z sal prób i zaczęła się rozmowa o tym, co dalej, kiedy następne próby, kiedy nagrania
- 00:08:02 i my, nie porozumiewając się ze sobą w ogóle, każdy z nas powiedział,
- 00:08:07 że nie widzi możliwości pracy w takich układach, w takich warunkach.
- 00:08:13 Nikt nas nie zachęcał, nikt nas nie indoktrynował, to było niemożliwe.
- 00:08:21 To był nasz sprzeciw moralny przeciwko temu, co się wydarzyło.
- 00:08:26 I to był ten bojkot.
- 00:08:28 Mąż został wyrzucony z teatru, z pracy,
- 00:08:32 ponoć za to, że był przeciwny reżimowi, który panował.
- 00:08:37 To nie była nowina, on zawsze był temu przeciwny, nigdy nie był w PZPR, nigdy nie był 'ich' człowiekiem,
- 00:08:46 więc nie wiem skąd nagle taka kara. Dobrze, stało się.
- 00:08:49 Ale też takie okropieństwo jak np. zakwestionowanie własności mieszkania,
- 00:08:56 do tego stopnia, że nawet nam grożono, że albo nam te mieszkanie zabiorą, kupione, własne
- 00:09:04 albo nam wprowadzą lokatorów, bo jest metraż wykraczający poza 9 metrów na osobę.
- 00:09:13 Wtedy, kiedy nie mieliśmy pieniędzy, kiedy byliśmy nękani najróżniejszymi takimi sprawami,
- 00:09:20 to mąż dostał propozycję wyjazdu do Genewy i wyreżyserowania tam "Zemsty" Aleksandra Fredry po francusku i dostał paszport.
- 00:09:32 Czego się w ogóle nie spodziewał. I ja dostała paszport, że również mogłam tam do niego pojechać,
- 00:09:39 ale potem się zorientowaliśmy, że myśmy dostali te paszporty, bo liczono na to, że my tam zostaniemy.
- 00:09:47 Nie udało się wypchnąć nas.
- 00:09:52 Ja nigdy nie uważałam, że moje miejsce jest gdzieś na świecie. Ja nigdy nie byłabym ani Amerykanką, ani Francuzką czy Angielką.
- 00:10:02 Byłabym zawsze obca.
- 00:10:05 Ja tutaj, to było moje miejsce i tu byli moim najbliżsi, ja bym ich nigdy nie zostawiła.
Aktorska ścieżka Magdaleny Zawadzkiej zaczyna się w momencie
występu w radiowym teatrze dla dzieci, a później w Młodzieżowym Studiu
Poetyckim, w którym nikt nie wierzył, że uda jej się dostać na wymarzone studia.
Być może to doświadczenie sprawiło, że nie wierzyła w siebie. Tam jednak wypatrzył
ją i zaangażował do swego filmu Jan Rybkowski. Spotkanie w bajce z 1962 roku był ekranowym debiutem aktorki.
Niespełna 18-letnia dziewczyna, będąca jeszcze przed egzaminami do szkoły
aktorskiej, zagrała u boku takich gwiazd polskiego kina, jak Andrzej Łapicki
czy Gustaw Holoubek. Później posypały się kolejne propozycje ról filmowych,
które jako studentka warszawskiej PWST, mogła przyjmować i grać jedynie podczas
wakacji. Naturalność, spontaniczność i
autentyzm zwróciły uwagę Jerzego Gruzy, który zaproponował jej epizodyczną,
lecz charakterystyczną rolę piosenkarki młodzieżowej Simony w Wojnie domowej. Na potrzeby
kilkuminutowej sceny tańca i śpiewu zaproponowała własną stylizację i układ
choreograficzny, a kostiumy pochodziły z jej własnej szafy. Aby zdobyć rolę
Basi Wołodyjowskiej u Jerzego Hoffmana, aktorka musiała sięgnąć głębiej w
siebie – reżyser twierdził bowiem, że kandydatce brakuje słodyczy i ciepła,
jakich szuka u Sienkiewiczowskiej bohaterki. Po zdjęciach próbnych i rozmowach
z własną żoną przekonał się do Zawadzkiej i zaangażował ja do filmu.
Stałym miejscem pracy aktorki był warszawski Teatr
Dramatyczny pod dyrekcją jej przyszłego męża, Gustawa Holoubka. Poznała go w
czasie prób do Życie jest snem
Calderona, w którym ona grała główną rolę żeńską, a on męską. To wówczas między
rezolutną i zbuntowaną Zawadzką i Holoubkiem wybuchło wielkie uczucie, które
trwało do momentu jego śmierci w 1998 roku. Aktorka przytacza zabawne anegdoty
z ich życia osobistego, przypomina okres prosperity, ale także represje, jakie
spotkały zarówno ją ze strony opanowanej przez siły ówczesnego reżimu Telewizji
Polskiej, jak i jej męża (został wyrzucony z Teatru Dramatycznego). Z goryczą
kończy swoje wspomnienia historią o propozycji wyreżyserowania przez męża Zemsty Fredry w Szwajcarii. To miał być bilet
w jedną stronę, z którego nigdy nie skorzystali, a ona nie czułaby się nigdy u
siebie.
Magdalena Zawadzka (ur. 1944
w Filipowicach) – aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, felietonistka. Absolwentka
warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Występowała u takich
reżyserów jak Krzysztof Zanussi, Rober Gliński czy Sylwester Chęciński, jednak
niewątpliwie jej najbardziej rozpoznawalną rolą pozostaje Basia z Pana
Wołodyjowskiego i Przygód Pana Michała Jerzego Hoffmana (1969). Początkowo związana
z Teatrem Dramatycznym, następnie w zespole Teatru Polskiego, a od 1992 Teatru Ateneum. W 2003 roku została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia
Polski „za wybitne zasługi dla kultury polskiej”.
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus