Daj mi to | Andrzej Titkow
odtwarzaj/zatrzymaj - spacja|
przewiń w przód/przewiń w tył - strzałki prawo/lewo|
głośniej/ciszej - strzałki góra/dół|
jakość - q
Przejmująco szczery obraz mierzenia się ze swoimi słabościami. Andrzej Titkow odwiedza Laboratorium Psychoedukacji Wojciecha Eichelbergera
- 00:00:37 [DŹWIĘK POWOLNEGO WDYCHANIA I WYDYCHANIA POWIETRZA]
- 00:01:05 - Jakoś tak ugrzązłem w tym życiu, w tej chwili...
- 00:01:07 że teraz, kiedy złapałem chwilę oddechu...
- 00:01:13 Nawet ten dzień wystarczył, wypoczynku.
- 00:01:16 Zorientowałem się, że jestem zupełnie gdzie indziej, niż się wybierałem.
- 00:01:20 W życiu oczywiście. Tutaj.
- 00:01:22 - Specjalnych jakichś oczekiwań, w jakimś kierunku nie mam.
- 00:01:26 Chcę kontynuować to, co zacząłem trzy lata temu
- 00:01:30 i co po trzech latach mordęgi zaczęło nareszcie wydawać
- 00:01:33 takie naprawdę pozytywne rezultaty.
- 00:01:36 - Bardzo długo czekałam na ten trening i na to, żeby się móc wyrwać z domu,
- 00:01:41 bo od trzech lat zajmuję się głównie wychowywaniem swoich dzieci.
- 00:01:44 W tej chwili, jak sobie myślałam o tym, jak by opowiedzieć o swojej sytuacji,
- 00:01:49 to przypomniało mi się, że w krakowskim zoo
- 00:01:52 jest taka mała klatka dla niedźwiedzia.
- 00:01:54 Ona ma coś może piętnaście metrów na dziesięć.
- 00:01:56 I ten niedźwiedź chodzi tak tam i z powrotem po tej klatce,
- 00:01:59 tam i z powrotem...
- 00:02:00 MĘSKIE GŁOSY Z OFFU:
- 00:02:02 - Żebym już poszedł na emeryturę. Nic mi się nigdy nie udaje.
- 00:02:04 - Mama!
- 00:02:08 - Iwonko, co z tą herbatą? - Mamo!
- 00:02:14 - Iwonka, co z tą herbatą?! - Mnie się już nic nie udaje...
- 00:02:17 - Mama!
- 00:02:20 - Ale gorącą proszę. - Ech, żeby już na tę emeryturę pójść...
- 00:02:24 - Iwona, i przy okazji podaj mi gazetę... - Mama! Maaamaaa!
- 00:02:30 - Ja przyszedłem z pracy i chcę mieć chwilę spokoju.
- 00:02:32 - Jestem przegrany facet, idę na emeryturę.
- 00:02:37 ZAWODZĄC: - Mamaaaa!
- 00:02:40 - Idę na tę emeryturę już. - Co tu się dzieje?
- 00:02:43 - Cholera, Iwona, zrób coś z nim!
- 00:02:49 PŁACZĄC: - Moje dzieci często w nocy wołają: Mamo!
- 00:02:55 I ja wstaję, idę do nich.
- 00:02:59 Ale często jest tak, że ja nie mam siły, że ja idę do nich i ja je biorę na ręce,
- 00:03:05 ale ja nie mogę im dać miłości.
- 00:03:09 Myślę, jakby coś takiego, że to wszystko prawda, co ja mówię,
- 00:03:12 tylko mnie po prostu brakuje... No właśnie takiej fizycznej siły.
- 00:03:17 Ja, ja nie wiem, ja nie śpię, ja nie odpoczywam,
- 00:03:19 ja nieustannie ganiam, ja nieustannie coś robię w tym domu.
- 00:03:23 Są takie dni, takie chwile, takie okresy czasem,
- 00:03:25 że jestem trochę bardziej wyspana i wtedy robię wszystko to samo,
- 00:03:29 ale robię łagodniej.
- 00:03:31 I dzieci są zadowolone i ja jestem zadowolona.
- 00:03:33 Nie wiem, czuję tak, że mi po prostu brakuje oparcia z zewnątrz.
- 00:03:39 Gdzieś tu pojawiają mi się razem w tym momencie mój mąż i mój ojciec,
- 00:03:43 którzy... jakby od których oczekiwałabym, że... że wiesz...
- 00:03:48 No w końcu ja też potrzebuję jakby... No właśnie oparcia w tym wszystkim.
- 00:03:57 - Odejdź! - Trzymaj się.
- 00:04:01 - Spieprzaj!
- 00:04:04 [ŚMIECHY]
- 00:04:05 Jak będziesz mnie naprawdę potrzebował, to przyjdę.
- 00:04:08 A teraz ze swoim mamałygostwem spadaj.
- 00:04:12 Nie wiem, kiedy się to zdarzyło, ale wiem, że teraz to nie jest mój...
- 00:04:17 A nie potrafię odejść od ciebie.
- 00:04:23 Nawet nie chcę.
- 00:04:35 Z OFFU: - Co czujesz teraz?
- 00:04:38 - Myślę, że boję się kompletnej pustki.
- 00:04:42 - To jest tak ze mną, że... Ja wiem, że ty mnie nie kochasz.
- 00:04:56 MĘSKI GŁOS Z OFFU: - Ty mnie kochasz?
- 00:05:01 - Czasami mi się wydaje, że ciebie kocham.
- 00:05:06 Ale nie jestem co do tego pewna.
- 00:05:10 - A ty czułaś się kiedyś kochana?
- 00:05:17 Nie, chyba nie, nie wiem... A może...
- 00:05:25 Pewnie nie czułam się... Może trochę...
- 00:05:36 Nie, nie czułam się kochana.
- 00:05:39 - Nie czułaś się? - Nie.
- 00:05:43 - Ja też.
- 00:05:46 [WESTCHNIĘCIE]
- 00:05:48 Sytuacja między nami tak mniej więcej wygląda.
- 00:05:54 Ty wyciągasz ręce do mnie, mówisz: Daj mi to.
- 00:05:59 - Ja do ciebie. - Daj mi to. Mów tak, mów tak.
- 00:06:06 - Daj mi to. - Ty mi to daj!
- 00:06:12 - Spróbuj jeszcze.
- 00:06:18 - Daj mi to. - No daj mi to.
- 00:06:22 - Naprawdę daj mi to, jest mi to potrzebne. - Daj mi to, jest mi to potrzebne.
- 00:06:27 - Daj mi to.
- 00:06:28 - Nic mi w życiu nie jest bardziej potrzebne. Daj mi to.
- 00:06:31 - Naprawdę nic mi w życiu nie jest bardziej potrzebne.
- 00:06:39 - Daj mi to.
- 00:06:44 - Ale daj mi to. Nie! Ty to masz! - Ty to masz!
- 00:06:49 - Nie, ty to masz!
- 00:06:53 - Bądź w tej sytuacji. Czujesz, że coś tu jest nie tak?
- 00:06:58 - No.
- 00:06:59 - Ja mówię "Ty to masz", a ty mówisz "Nie, to ty to masz".
- 00:07:02 Ja mówię "Nie, to ty to masz, ty mi to daj".
- 00:07:05 Mówisz "Ty mi to daj".
- 00:07:07 - Mhm...
- 00:07:17 Jest mi trudno wyjść jakoś tam, poza tą...
- 00:07:23 Ja wiem tak bardziej z głowy, że mogłabym ci to dać.
- 00:07:29 Żeby to dostać, to...
- 00:07:30 - A, ty to masz! Widzisz!
- 00:07:33 ZE ŚMIECHEM: - Nie wiem, może mam.
- 00:07:39 Nie wiem. Mam? Może i mam.
- 00:07:43 A może i mam, ale może ci nie chcę dać.
- 00:07:45 - Aha! [ŚMIECH Z SALI]
- 00:07:52 Jaki z tego morał wynika?
- 00:07:55 Że jak nie dasz, to i tak do ciebie wróci.
- 00:08:05 [OKRZYKI]
- 00:08:27 DRŻĄCYM GŁOSEM: - Kiedy ja muszę jej to spokojnie powiedzieć, bo...
- 00:08:30 Bo mogłoby się coś stać, no...
- 00:08:32 - Na przykład co? - No nie wiem...
- 00:08:37 Mogłaby szoku doznać, czegoś... Nie wiem, no...
- 00:08:41 Mama, ty. No ty, tak. Dobrze, już teraz lepiej.
- 00:08:47 - Może powiedz lepiej, że ty mógłbyś doznać szoku.
- 00:08:50 Staram ci się wytłumaczyć, że mamy tutaj nie ma.
- 00:08:53 - Nie!
- 00:08:54 Ja nie będę krzyczał, nie chcę.
- 00:08:57 - Ojciec krzyczał? - Tak.
- 00:09:00 - Nie chcesz być do niego podobny.
- 00:09:04 - Znaczy już teraz wiem, że nie chroniłaś nas, bo się bałaś.
- 00:09:15 Nawet cienia się boisz.
- 00:09:37 Jesteś kochana. Kocham cię bardzo.
- 00:09:43 [SZLOCH]
- 00:09:53 - Trochę się uspakajacie... - Nie, to ona mnie uspokoiła.
- 00:09:58 - Tym, że dotknęła tej ręki? - Tak.
- 00:10:03 - Powiedz to do niej: Całe życie gonię za tym, żeby...
- 00:10:07 - To znaczy ja od ciebie ja już, nie wiem, chyba nie dostanę, ale no...
- 00:10:13 Od innych kobiet to biorę. Gonię za tym.
- 00:10:17 - Za czym? - No za tym, żeby...
- 00:10:20 - Za czym? Nazwij to.
- 00:10:22 - Żeby ktoś mnie objął, przytulił.
- 00:10:29 Tylko dlatego, że jestem.
- 00:10:34 - Jestem zupełnie sfrustrowaną matką.
- 00:10:44 Jestem przerażona tym, co się dzieje.
- 00:10:49 Z PŁACZEM: Jestem przerażona tym, że nie potrafię kochać dziecka...
- 00:10:54 To znaczy to jest takie dziwne, bo...
- 00:11:01 To trochę, jakbym go unikała, trochę... Znaczy nie mam cierpliwości za bardzo
- 00:11:06 żeby zbyt długo się nim zajmować.
- 00:11:11 Cholerne napięcie.
- 00:11:15 No nie potrafię się z nim bawić na przykład.
- 00:11:19 Nie mam żadnej takiej nadwyżki w sobie, żeby się przez moment czymkolwiek cieszyć.
- 00:11:23 Niczym się nie cieszę kompletnie.
- 00:11:36 - Mocniej, mocniej, najmocniej, jak możesz.
- 00:11:39 [CICHY SZLOCH]
- 00:11:46 Otwarte usta.
- 00:11:53 Spróbuj wziąć moją rękę w dłonie i ściskać ją.
- 00:12:11 SZLOCHAJĄC: - Potrzebowałam, kochałam, chciałam kochać.
- 00:12:16 Strasznie potrzebowałam.
- 00:12:18 - Mów w czasie teraźniejszym: Kocham... Potrzebuję...
- 00:12:25 - Kocham. Strasznie potrzebuję ciepła, potrzebuję miłości.
- 00:12:29 Nie mam nic.
- 00:12:42 - Odwołaj się do tego, co czujesz teraz.
- 00:12:44 Mówisz, że nie masz nic. Co masz teraz? Co jest twoim doświadczeniem teraz?
- 00:12:54 W tej chwili.
- 00:13:05 Mam mężczyznę, na którym mogę się oprzeć, który mnie kocha.
- 00:13:08 Którego ja też kocham. Mogę kochać, mogę się przylepiać. Tulić.
- 00:13:15 - Kto to jest? - Nie ma takiego.
- 00:13:19 - Nie ma?
- 00:13:24 No to tak sobie leżeliśmy z jedną taką...
- 00:13:29 [ŚMIECH Z SALI]
- 00:13:32 Ale bez, bez tych... Bo to, no, w ogóle, wieczór...
- 00:13:38 Telewizor sobie chodzi... My sobie leżymy.
- 00:13:41 Ale to tak, ona się położyła, tak... Ja leżę, a ona tak z głową,
- 00:13:46 właśnie tu gdzieś przy sercu.
- 00:13:49 No i tak sobie leżymy.
- 00:13:53 - I co wtedy czujesz? - No właśnie spokój.
- 00:13:56 Spokój, taki jakiś dosyt... No w ogóle jest obłęd.
- 00:14:02 Żyć, nie umierać.
- 00:14:07 - Czy to znaczy, że na ogół czujesz się samotny?
- 00:14:23 - Ja to się właściwie teraz dopiero zacząłem zastanawiać nad tym,
- 00:14:27 czy ja się czuję samotny, czy ja od x lat wmawiałem sobie, że ja...
- 00:14:32 Co tam, samotność. No to właśnie dobrze, jestem samotny, silny, mocny...
- 00:14:40 Tak, tak, czuję się samotny.
- 00:14:45 - Zamknij oczy i spróbuj sobie tamtą sytuację przypomnieć.
- 00:14:49 Zobaczyć, poczuć...
- 00:14:53 - Ale jest mi trudno wrócić teraz do tego jakoś...
- 00:14:58 [OKRZYKI GŁOŚNIEJSZE, NIŻ POPRZEDNIO]
- 00:15:16 - Czego ty ode mnie chcesz? Jakbyś robił to, co ja ci mówię...
- 00:15:28 To byś nie siedział...
- 00:15:29 PRZERYWAJĄC: -O! O! O! To jest, kurwa, to jest to!
- 00:15:32 [ŚMIECH Z SALI]
- 00:15:36 Gdybyś robił tak, jak ja ci mówię, wszystko wyglądałoby inaczej.
- 00:16:00 CICHO: - Co ja ci zrobiłem?
- 00:16:04 - Zawiodłeś mnie. Nie takiego chciałem mieć syna.
- 00:16:39 - Nienawidzę cię za to.
- 00:16:47 Nienawidzę. Jak ja cię nienawidzę za to.
- 00:16:57 Przez to muszę się stale sprawdzać.
- 00:17:03 Jako silny facet.
- 00:17:14 Stale się odwołuję do tego: A co ty byś powiedziała?
- 00:17:18 Co ty byś powiedziała... Co on by pomyślał o tym...
- 00:17:22 Co on myśli...
- 00:17:26 WZDYCHAJĄC: Ooo... Ooo... Ooo... Aaa...
- 00:17:36 GŁOŚNIEJ: Aaa... Aaa... Aaa...
- 00:17:57 KRZYCZĄC: Aaa!
- 00:18:03 WRZESZCZĄC: Nie! Nie! Nie!
- 00:18:24 [KOBIECY SZLOCH]
- 00:18:30 - Czy to jest dobrze miejsce, żeby się zatrzymać?
- 00:18:34 - Tak.
- 00:18:39 - Jeśli chcesz mądrzej kierować swoim życiem,
- 00:18:44 staraj się być dla siebie jak ojciec i matka.
- 00:18:49 Czyli kochać i wymagać. I nie robić ani jednej z tych rzeczy bez tej drugiej.
- 00:19:03 Jak będziesz tylko wymagać - to kanał. A jak będziesz tylko kochać - też kanał.
- 00:19:10 - W tej chwili stoję, patrzę na swojego ojca i widzę w nim obcego człowieka.
- 00:19:18 No jest obok i wtedy, kiedy był potrzebny, to nigdy go nie było.
- 00:19:24 A było takich chwil wiele.
- 00:19:27 Praktycznie jest fizycznie tak, istnieje. Także doskonale cię czułem
- 00:19:34 w szeregu momentów. Także... Tak, jakbym pracował razem z tobą.
- 00:19:40 W tej chwili odeszło ode mnie...
- 00:19:45 - Więc nie chcę, żebyście myśleli, że ja dobrze rozumiem
- 00:19:50 i twoje uczucia i twoje.
- 00:19:54 Ale też odkryłem, że właściwie jest jeden tylko sposób na to,
- 00:20:00 żeby uwolnić swoje życie od tego, co... Tego złego, powiedzmy, co wnoszą w nie
- 00:20:11 nasi rodzice.
- 00:20:17 Nie jest to próba odcięcia się od tego. Negacji, zaprzeczenia...
- 00:20:27 Jest tylko jeden sposób: wybaczyć.
- 00:20:48 [PŁACZ]
- 00:20:50 MĘSKI GŁOS: - Nie mogę żyć bez ciebie, zabiję się!
- 00:20:55 Zabiję się! Nie mogę żyć bez ciebie.
- 00:21:03 - Patrz na niego! Patrz na niego!
- 00:21:06 - Zabiję się, nie mogę żyć bez ciebie. - Mów do niego coś.
- 00:21:12 - Nie może mi to przyjść... - Mów, co mówią twoje ręce.
- 00:21:20 - Zabiję się, nie mogę żyć bez ciebie...
- 00:21:33 - Mów, mów to, co ci nie może przejść przez gardło!
- 00:21:35 Z PŁACZEM: - No nie mogę tego powiedzieć!
- 00:21:37 - Powiedz to! Powiedz to! - Nie mogę!
- 00:21:51 Niech to siedzi we mnie, nie mogę tego powiedzieć.
- 00:22:00 - Uważaj, bo ten pociąg zaraz odjedzie.
- 00:22:03 Będziesz żyła w tym środku przez następnych ileś lat.
- 00:22:12 - Zabiję się, nie mogę żyć bez ciebie! Zabiję się!
- 00:22:19 KRZYCZĄC: - To zrób to!
- 00:22:27 - Pamiętasz ten tekst, ten skrypt:
- 00:22:29 Skoro nie mogę być kochana, to niech przynajmniej będę potrzebna?
- 00:22:33 Czułaś, że to jakoś ciebie dotyczy.
- 00:22:36 - Nie, ja się czuję kochana.
- 00:22:40 - Możesz powiedzieć, że cię ten człowiek kocha?
- 00:22:48 On cię nie kocha, on żyć bez ciebie nie może.
- 00:22:52 Rozumiesz, co to znaczy?
- 00:22:57 Pewnie ci to sprawia jakąś przyjemność.
- 00:23:03 Często kobiety marzą, żeby usłyszeć coś takiego od mężczyzny.
- 00:23:07 "Żyć bez ciebie nie mogę".
- 00:23:11 Jeśli jest to tylko metafora dla miłości, to pięknie.
- 00:23:15 Ale jeżeli jest tak naprawdę, to nogi za pas! I fru!
- 00:23:23 Uważaj na siebie.
- 00:23:25 [KOBIECY SZLOCH]
- 00:23:35 [GWAR]
- 00:23:53 Ludzkie usiłowania dotyczące własnej zmiany, rozwoju, poznania prawdy
- 00:24:02 czy jakkolwiek to się tam nazywa, zasadzają się
- 00:24:05 na jednej, podstawowej zasadzie: Nie jestem tym, czym myślę, że jestem.
- 00:24:13 Cała psychoterapia się na tej zasadzie opiera.
- 00:24:17 Dlatego też warto uciekać od tego, co człowiek sobie myśli na własny temat
- 00:24:22 i wyobraża na własny temat.
- 00:24:25 I odwoływać się nieustannie i konsekwentnie do doświadczenia.
- 00:24:35 Ludzie, do których wracacie, ludzie, których będziecie spotykać
- 00:24:39 to tacy sami ludzie, jak wy.
- 00:24:42 Najlepiej by było, gdybyście tam, do tych miejsc, do których wracacie
- 00:24:47 zawieźli stąd może nieco więcej uwagi, nieco więcej odwagi,
- 00:24:54 zrozumienia dla innych ludzi.
- 00:24:58 Wreszcie na koniec pamiętajcie iż to, co tutaj uzyskaliście,
- 00:25:05 czy to jakieś wyjątkowo dobre samopoczucie, czy zrozumienie czegoś,
- 00:25:10 czy jakiś dobry poziom energii życiowej, to wszystko wymaga podtrzymywania.
- 00:25:20 Dobrze jest w tej sprawie pamiętać o takiej zasadzie,
- 00:25:24 że czujesz się tak, jak żyjesz, a nie odwrotnie.
- 00:25:29 Więc jeśli chcesz się czuć lepiej, czy czuć inaczej, żyj inaczej.
- 00:25:46 [ZAPOWIEDŹ POCIĄGU]
Opis materiału
Kobieta w trakcie psychodramy wyciąga ręce do terapeuty: „Daj mi to!”.
On zaskakuje ją, odwraca role: „Ty mi to daj!”. Uczestnicy treningu w
Laboratorium Psychoedukacji Wojciecha Eichelbergera – psychoterapeuty,
stosującego w swojej praktyce metody buddyzmu zen – muszą stanąć twarzą w twarz
ze swoimi brakami, cierpieniem, skonfrontować się ze swoimi nierozwiązanymi
problemami, skrywanymi emocjami, resentymentem, po to, aby się od nich uwolnić.
Nigdy jeszcze w polskim dokumencie nie pokazano z tak bliska, w sposób tak
bezpośredni uczuć, które się na naszych oczach rodzą, narastają i wyciszają.
Indywidualna psychodrama odbywa się w obecności innych uczestników terapii. W
filmie zniwelowany jest dystans między widzem a bohaterami – jakbyśmy
znajdowali się w jednym kręgu, wśród uczestników terapii.
(opis autorstwa Tadeusza Sobolewskiego pochodzi z książeczki dołączonej do wydawnictwa Polska Szkoła Dokumentu | Andrzej Titkow)
Andrzej Titkow (ur. 24 marca 1946 w Warszawie) – reżyser, scenarzysta, producent filmów dokumentalnych, także aktor drugoplanowy i dydaktyk uniwersytecki (wykładał w Instytucie Kultury Polskiej UW, Warszawskiej Szkole Filmowej, Gdyńskiej Szkole Filmowej oraz na UKSW), absolwent reżyserii na PWSFTviT w Łodzi. W latach 1973-1990 był związany z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych w Warszawie, w latach 1990-1994 był członkiem Studia Filmowego Kronika, od roku 1994 prowadzi założone przez siebie Studio Filmowe TAK. W latach 2004-2006 pełnił funkcję zastępcy kierownika Redakcji Filmów Dokumentalnych Programu 1 TVP. W latach 2005-2010 był dyrektorem artystycznym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego „Żydowskie Motywy ”w Warszawie.
(opis autorstwa Tadeusza Sobolewskiego pochodzi z książeczki dołączonej do wydawnictwa Polska Szkoła Dokumentu | Andrzej Titkow)
Andrzej Titkow (ur. 24 marca 1946 w Warszawie) – reżyser, scenarzysta, producent filmów dokumentalnych, także aktor drugoplanowy i dydaktyk uniwersytecki (wykładał w Instytucie Kultury Polskiej UW, Warszawskiej Szkole Filmowej, Gdyńskiej Szkole Filmowej oraz na UKSW), absolwent reżyserii na PWSFTviT w Łodzi. W latach 1973-1990 był związany z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych w Warszawie, w latach 1990-1994 był członkiem Studia Filmowego Kronika, od roku 1994 prowadzi założone przez siebie Studio Filmowe TAK. W latach 2004-2006 pełnił funkcję zastępcy kierownika Redakcji Filmów Dokumentalnych Programu 1 TVP. W latach 2005-2010 był dyrektorem artystycznym Międzynarodowego Festiwalu Filmowego „Żydowskie Motywy ”w Warszawie.
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus