Witold Lutosławski | III Symfonia
III Symfonia Witolda Lutosławskiego powstała na zamówienie Chicago Symphony Orchestra i po raz pierwszy wykonana została właśnie przez ten zespół 29 września 1983 roku. Pierwsze szkice utworu Lutosławski rozpoczął ponad dekadę wcześniej, już w 1972 roku. Sporo czasu zajęło mu rozwiązanie postawionych sobie problemów z zakresu faktury i organizacji struktur wysokościowych. Kompozytor wspominał też o niezwykłym ciężarze odpowiedzialności, jaki odczuwał tworząc kompozycję dla najlepszej orkiestry na świecie. Forma III Symfonii stanowi wynik wieloletnich doświadczeń Lutosławskiego jako melomana. Fascynowała go, jak wyznawał, symfonika Ludwiga van Beethovena, ale model doskonały stanowiła dla niego symfonia Josepha Haydna. III Symfonia składa się z dwóch części. Lutosławski zastosował w niej swój własny pomysł konstrukcyjny: część pierwsza ma być jedynie przygotowaniem do drugiej. Jej zadaniem jest rozbudzenie ciekawości, którą zaspokoi część druga, przedstawiająca główną ideę utworu. Symfonię rozpoczyna i kończy charakterystyczne, energiczne czterokrotne powtórzenie jednego dźwięku – nasuwa się tu analogia do „motywu losu” z V Symfonii Beethovena. Zdaniem kompozytora utwór nie posiada żadnego programu, nie przedstawia żadnych treści pozamuzycznych. Jednak okoliczności, w których doszło do pierwszych wykonań utworu zarówno w Chicago, jak i w Polsce, spowodowały przypisanie mu niezamierzonych przez kompozytora znaczeń. Po prawykonaniu III Symfonii w 1983 roku w Chicago doszło do jej wykonania w Londynie. W postaci nagrania z londyńskiego koncertu Orkiestry Symfonicznej BBC pod dyrekcją kompozytora utwór zabrzmiał po raz pierwszy publicznie w Polsce. Miało to miejsce w kościele św. Michała w Sopocie 26 sierpnia 1984 roku w ramach „drugoobiegowej” imprezy Gdański Sierpień ‘84.
Przed odtworzeniem nagrania podczas tamtej imprezy kompozytor powiedział między innymi:
- Jestem głęboko wzruszony i głęboko wdzięczny organizatorom tego spotkania, że zechcieli włączyć prezentację nagrania tego utworu do uroczystości towarzyszących rocznicy Porozumień Gdańskich. Jest to dla mnie zaszczyt i wyróżnienie, powód do dumy i radości. (...) W chicagowskiej gazecie po pierwszym wykonaniu III Symfonii krytyk napisał obszerne sprawozdanie, w którym jedno zdanie [utkwiło] mi w pamięci i napełniło wielką radością. Napisał tak: „rozumiem, że takie właśnie dzieło mogło powstać teraz i w Polsce”. Co on przez to rozumiał, już się nie dopytywałem, chociaż znam tego człowieka. Ale to mi pozwala myśleć z pewnym optymizmem, że może te wszystkie przeżycia, które są naszym wspólnym udziałem, naszym – mówię o wszystkich Polakach – nie pozostały bez wpływu na to, co wyszło spod mojego pióra, chociaż nie było to moim bezpośrednim zamiarem. Napawa mnie również pewnym optymizmem fakt, że ktoś mógł wyczuć w utworze muzycznym, iż człowiek, który go napisał, nie jest jakimś wyalienowanym, wyizolowanym od społeczeństwa typem, ale że jest członkiem tego społeczeństwa, odczuwającym bardzo gorąco i głęboko z tym społeczeństwem swą solidarność.
W 1983 roku uhonorowano Witolda Lutosławskiego za III Symfonię Nagrodą Artystyczną Komitetu Kultury Niezależnej NSZZ „Solidarność”.
Źródło: Polskie Centrum Informacji Muzycznej, Związek Kompozytorów Polskich, marzec 2002
Witold Lutosławski, III symfonia (1983)
Wykonawcy:
Andrzej Bauer – wiolonczela
Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach
Gabriel Chmura – dyrygent
Witold Lutosławski (ur. 25 stycznia 1913 roku w Warszawie, zmarł 7 lutego 1994 roku tamże) – wybitny polski kompozytor i dyrygent. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku 6 lat u Heleny Hoffman, kontynuował ją u Józefa Śmidowicza i Artura Taubego (w latach 1926-32), uczył się również gry na skrzypcach oraz teorii i kompozycji u Witolda Maliszewskiego (lata 1928-32). Pod jego kierunkiem studiował w latach 1932-37 w Warszawskim Konserwatorium, równolegle u Jerzego Lefelda kontynuując studia pianistyczne. W latach 1931-33 studiował także matematykę na Uniwersytecie Warszawskim. Za swój właściwy debiut kompozytorski uznał Wariacje symfoniczne z 1938 roku, po czym jego kariera kompozytorska została przerwana przez wojnę. W czasie okupacji zarabiał jako pianista w warszawskich kawiarniach. Po wojnie zaangażował się w tworzenie struktur Związku Kompozytorów Polskich. W 1948 roku miała miejsce premiera jego I Symfonii, nad którą pracę rozpoczął jeszcze podczas wojny. Dzieło zostało potępione przez władze jako „formalistyczne”; muzyce kompozytora przez pewien czas odmawiano publicznych wykonań. Do odwilży 1956 roku Lutosławski pisał głównie muzykę filmową i piosenki dla dzieci. W 1955 roku otrzymał pierwszą ważną nagrodę kompozytorską za Koncert na orkiestrę, oparty na tematach zaczerpniętych z muzyki ludowej. Dzieło to wieńczy pierwszy okres twórczości Lutosławskiego, zaliczany do nurtu neoklasycznego. Utwory 5 Pieśni do słów Kazimiery Iłłakowiczówny (1957) i Muzyka żałobna (1958) to przykłady dzieł z okresu „dodekafonicznego” w twórczości kompozytora, w którym Lutosławski stworzył podstawy własnej techniki dwunastonowej, opartej na specyficznie zbudowanych seriach i akordach, a która dystansowała się od tradycyjnej dodekafonii Arnolda Schönberga. W Grach weneckich z 1961 roku zaczął tworzyć własną wersję aleatoryzmu, który nazywał „kontrolowanym” i który następnie wykorzystał w Trois poèmes d’Henri Michaux (1963), Kwartecie smyczkowym (1964), czy II Symfonii (1967). Wówczas także stworzył indywidualny model formy, zbudowany z dwóch faz, z których pierwsza ma charakter wstępu, a w drugiej rozwinięta zostaje główna idea kompozycji, jak to ma miejsce m.in. w III Symfonii (1983). Sławę zyskał także jego model „formy łańcuchowej”, polegający na zazębianiu się kolejnych odcinków muzycznej struktury w różnych, nakładających się na siebie warstwach (Łańcuch I, 1983; Łańcuch II na skrzypce i orkiestrę, 1985; Łańcuch III, 1986).
Więcej na temat twórczości Witolda Lutosławskiego można przeczytać w Muzykotece Szkolnej.
ilustracja: Witold Lutosławski, fot. Karol Langer, Wikimedia Commons, CC BY
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus