Halina Poświatowska | Finezje literackie | 5/5
odtwarzaj/zatrzymaj - spacja|
przewiń w przód/przewiń w tył - strzałki prawo/lewo|
głośniej/ciszej - strzałki góra/dół|
jakość - q
O silnej osobowości poetki
Opis materiału
Finezje literackie to
cykl audycji Polskiego Radia, poświęcony znanym przedstawicielom świata
literatury oraz zjawiskom literackim. W poszczególnych odcinkach
poznajemy znanych twórców słuchając fragmentów utworów, niekiedy w ich
własnym wykonaniu, oraz poprzez wypowiedzi osób, które ich znały,
cytowane fragmenty listów, komentarze krytyków i historyków… Ten cykl Finezji literackich poświęcony jest Halinie Poświatowskiej.
Stanisława Myga, matka Haliny Poświatowskiej, wspomina ostatnią operację swojej córki, początkowe polepszenie jej stanu i potem gwałtowne pogorszenie. Opisuje ją jako silną indywidualność, która prowadziła intensywne, nieprzystające do jej kondycji życie. Poetkę wspominają również Ludmiła Marjańska, pacjentka szpitala w Częstochowie, w którym leczyła się Poświatowska, oraz Jan Adamski. Odcinek zawiera wiersz Jestem Julią oraz piosenki: Marianna i Ostatni wiersz w wykonaniu Zofii Kucówny (sł. Halina Poświatowska, muz. Andrzej Kurylewicz) i fragment listu Poświatowskiej, w którym opisuje ona przyjazd do Krakowa.
Niepospolity talent oraz wrażliwość Haliny Poświatowskiej (ur. 9 maja 1935 roku w Częstochowie, zm. 11 października 1965 roku w Warszawie) sprawiły, że jej poezja do dziś cieszy się wielkim powodzeniem. Ze względu na poważną chorobę serca poetka większość swojego życia spędziła w szpitalach i w sanatoriach. W jednym z nich poznała swojego męża, Adama Poświatowskiego – również ciężko chorego na serce (zmarł po dwóch latach małżeństwa, w 1956 roku). W 1958 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie przeszła skomplikowaną operację serca. Została tam i przez kolejne trzy lata studiowała w Smith College w Northhampton. Po powrocie do Polski studiowała filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Choroba Poświatowskiej wywarła wpływ na jej poezję – pojawia się w niej motyw kruchości i śmierci, ale także zachwyt nad światem i wielki głód życia. Zmarła w wieku 32 lat.
ilustracja: fot. Daniel Wehner, Flickr, CC BY
Stanisława Myga, matka Haliny Poświatowskiej, wspomina ostatnią operację swojej córki, początkowe polepszenie jej stanu i potem gwałtowne pogorszenie. Opisuje ją jako silną indywidualność, która prowadziła intensywne, nieprzystające do jej kondycji życie. Poetkę wspominają również Ludmiła Marjańska, pacjentka szpitala w Częstochowie, w którym leczyła się Poświatowska, oraz Jan Adamski. Odcinek zawiera wiersz Jestem Julią oraz piosenki: Marianna i Ostatni wiersz w wykonaniu Zofii Kucówny (sł. Halina Poświatowska, muz. Andrzej Kurylewicz) i fragment listu Poświatowskiej, w którym opisuje ona przyjazd do Krakowa.
Niepospolity talent oraz wrażliwość Haliny Poświatowskiej (ur. 9 maja 1935 roku w Częstochowie, zm. 11 października 1965 roku w Warszawie) sprawiły, że jej poezja do dziś cieszy się wielkim powodzeniem. Ze względu na poważną chorobę serca poetka większość swojego życia spędziła w szpitalach i w sanatoriach. W jednym z nich poznała swojego męża, Adama Poświatowskiego – również ciężko chorego na serce (zmarł po dwóch latach małżeństwa, w 1956 roku). W 1958 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie przeszła skomplikowaną operację serca. Została tam i przez kolejne trzy lata studiowała w Smith College w Northhampton. Po powrocie do Polski studiowała filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Choroba Poświatowskiej wywarła wpływ na jej poezję – pojawia się w niej motyw kruchości i śmierci, ale także zachwyt nad światem i wielki głód życia. Zmarła w wieku 32 lat.
ilustracja: fot. Daniel Wehner, Flickr, CC BY
SKOMENTUJ
Dodaj komentarz.Poniżej znajduje się wtyczka systemu komentarzy DISQUS. Została ona napisana w html5, dlatego upewnij się czy Twój czytnik ekranu go wspiera. Oficjalnie wspierane przez DISQUS czytniki to VoiceOver i NVDA.
Przemieszczając się przyciskiem tab po kolejnych polach wtyczki, w 9 kroku (po pozycji udostępnij) możnesz wpisać treść komentarza. Jeśli jesteś już zalogowany zatwierdzić wysłanie Twojego komentarza możesz w kroku 10.
Jeśli nie jesteś zalogowany do systemu DISQUS możesz to zrobić w kroku 10. Możesz również logować się poprzez konta Facebook, Twitter lub Google+ w krokach kolejno 11, 12 i 13. W celu zarejestrowania nowego konta w DISQUS podaj swoje dane, w kroku 15 imię, 16 e-mail, 17 hasło. Zatwierdzić wysłanie komentarza można w kroku 18. comments powered by Disqus